Dwanaście diamentów na złotym łańcuchu – Jeziorki

Jeziorki… to fajna wieś!

Kolejnym odwiedzonym przez nas sołectwem Gminy Kaczory były Jeziorki. Wjeżdżając do tej malowniczo położonej miejscowości z drogi krajowej nr 10 naszym oczom ukazał się iście zaodrzański ordnung. Wszystko co mijaliśmy epatowało schludnością i najwyższą jakością. Widać tam rękę dobrego gospodarza. Położenie, estetyka i zintegrowanie oraz pomysłowość mieszkańców sprawiają, że Jeziorki… to fajna wieś.

Jeziorki liczą ponad 200 mieszkańców. Wieś ma bardzo dobrą infrastrukturę energetyczną, wodociągową, kanalizacyjną i gazowniczą. Miejscowość ta od kilkunastu lat bardzo szybko się rozwija. Jej walory – piękne położenie wśród lasów, nad jeziorem, bliskość Piły – przyciągają nie tylko letników, ale i osoby, które chcą zamieszkać w spokojnym i uroczym zakątku. Jeziorki nadają się do tego idealnie. Ten fakt już dawno uznały władze gminy, realizując tu liczne inwestycje. Minione dwadzieścia lat przekształciły tę wieś z rolniczej w rekreacyjno-mieszkalną. Obecnie jest tu tylko kilka gospodarstw rolnych. W ostatnich pięciu latach stanęło tu wiele nowych domów, kolejne są w trakcie budowy.

SOŁTYS… przedsiębiorca i trener z głową nie od parady

Janusz Michaelis sołtysem wsi Jeziorki jest od 2011 roku, czyli już drugą kadencję. Jak powiada, jeżeli mieszkańcy mu zaufają, dlaczego nie miałby zostać sołtysem na dłużej. Gdy zaczynał swoją przygodę z sołtysowaniem, był także trenerem pilskiego żużla, a także uczestniczył w różnych wydarzeniach i sesjach rady gminy. Zdaniem Michaelisa, ze swoich obowiązków wywiązuje się nieźle.

Rzeczywiście wiele zmieniło się w Jeziorkach w czasie kadencji pana Janusza. Drogi zostały wybrukowane i wyasfaltowane, zbudowany wiejski Dom Kultury. Zadbano o miejsca pamięci narodowej, jak o obelisk upamiętniający bohaterską śmierć kaprala Piotra Konieczki. – Proboszcz ks. Jerzy Ptach od wielu lat starał się o godne upamiętnienie miejscowego bohatera. Pojawił się krzyż – wykonany przez moją firmę – w miejscu, gdzie zabito kaprala Konieczkę – dodaje sołtys Jeziorek.

Janusz Michaelis podkreśla, że wszystkich zasług nie zamierza przypisywać sobie, ponieważ niepoślednią rolę w wielu działaniach odgrywają Rada Sołecka czy Koło Gospodyń Wiejskich. – Wiodącą rolę w przeróżnych inicjatywach odgrywa grupa „Jeziorki – Aktywna Wieś”, pod dowództwem Marka Kąckowskiego. Jego stowarzyszenie, co chwila organizuje różnego rodzaju treningi, spotkania. W zasadzie co niedzielę coś się dzieje, jak nie na rowerach to z kijkami. Jest to człowiek oddany duszą i ciałem naszej wsi – wyjaśnia pan Janusz. – Mamy też prężnie działające koło wędkarskie, którego szefem jest Przemek Maćkowiak. Organizujemy zawody wędkarskie o puchar sołtysa, zawody spinningowe i przymierzamy się do zawodów spławikowych. A sprzyja temu istniejące we wsi jezioro – konkluduje sołtys Jeziorek.

Jeziorki słyną także z nietuzinkowych imprez regionalnych. Takim flagowym przedsięwzięciem jest organizowany corocznie Rajd Graniczny. Czwarta edycja odbędzie się 22 września. – Jest to impreza dla wszystkich, ale w szczególności dla młodzieży szkół naszej gminy oraz uczniów niepełnosprawnych ze wszystkich ośrodków. Rok temu uczestników było 300, a w tym ma być ich jeszcze więcej – z dumą informuje sołtys Michaelis.

W Jeziorkach oczywiście nie brakuje realizowanych i planowanych inwestycji. – Staraniem moim i wójta Wolskiego chcemy rozbudować plac zabaw dla dzieci, który stał się już dla nich za ciasny. Ponadto panie uprawiające fitness na sali, chciałyby aby na tym placu powstały stanowiska do ćwiczeń. Mamy by ćwiczyły, a dzieci się bawiły. Oczywiście nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej. Będę się starał w przyszłości, aby na boiskach powstała sztuczna nawierzchnia, a kort tenisowy został utwardzony – mówi pan Janusz. – Mamy już pozwolenie na modernizację placu przed świetlicą. Na wysokości transformatorów będą te same sacrum, czyli Konieczka kamień upamiętniający 100-lecie Niepodległości oraz krzyż dla wiernych. Chcemy zrobić także pętlę dla autobusów PKS, aby ludzie nie musieli chodzić 1,5 km na przystanek. Może uda się załatwić aby miejski autobus tu również dojeżdżał – uzupełnia pan sołtys.

Janusz Michaelis pragnie aby Jeziorki zostały połączone ze Śmiłowem, Brodną i Piłą ścieżkami rowerowymi. – W przyszłym roku już bardzo mocno postawimy tą kwestię, ponieważ będzie już gotowa ścieżka rowerowa ze Śmiłowa do Kaczor i z Kaczor do Piły – wyjaśnia sołtys Michaelis.

Jak każdy dobry gospodarz, Michaelis zdaje sobie sprawę, że konieczna jest współpraca z Gminą Kaczory, na czele z wójtem Wolskim oraz z senatorem Stokłosą. Jak twierdzi: Są to ludzie nam bardzo przychylni i współpraca z nimi wspaniale się układa. Wszystkie postulaty są zrealizowane, ale trzeba czasami trochę poczekać.

Sołtys Janusz Michaelis urodził się 11 października 1949 roku w Bydgoszczy. Zamieszkiwał długie lata w Pile, a od 15 lat jest mieszkańcem Jeziorek. Jest właścicielem, mieszczącej się przy domu firmy Adari, gdzie produkowane są maszyny czyszczące do wielkich powierzchni. Jest żonaty, a dzieci nie posiada.

Marek Mostowski

Fot. Sebastian Daukszewicz

jeziorki00

jeziorki14 jeziorki01 jeziorki02 jeziorki03 jeziorki04 jeziorki05 jeziorki06 jeziorki07 jeziorki08 jeziorki09 jeziorki10 jeziorki11 jeziorki12 jeziorki13