Antonina Kopka – poetka z pilskiej Siódemki!

Antonina Kopka to 14-letnia uczennica klasy sportowej. Jej życie prywatne, oprócz treningów sportowych, wypełniają pisanie i gra na wiolonczeli. Ostatnio odniosła sukces w XXXVI Wojewódzkim i XXII Ogólnopolskim Przeglądzie Dziecięcej i Młodzieżowej Twórczości Literackiej LIPA 2018. Na konkurs wpłynęło 620 utworów poetyckich. Wśród wyróżnionych znajduje się wiersz napisany przez Antoninę. Poniżej rozmowa z młodą poetką.

Martyna Szpot: Jak zaczęła się Twoja przygoda z pisaniem?

Antonina Kopka: Moja nauczycielka języka polskiego – pani Maja Cieślak-Strzelec, swoim zapałem do nauczania i pobudzania uczniowskich wyobraźni, tchnęła we mnie chęć wyrażania swoich uczuć, jak również przeżyć za pomocą słów.

Martyna Szpot: Co pociąga Cię w pisaniu?

Antonina Kopka: Od dziecka próbowałam wielu rzeczy. Poznawałam wielu różnych ludzi oraz odkrywałam nowe światy. Każdy z nich jest zupełnie inny, jak również podobny. Jednoczy ze sobą wyjątkowe jednostki. Pisanie jest pełne emocji. Pomaga odnaleźć i zrozumieć samego siebie pośród pędzącego świata.

Martyna Szpot: Ostatnio czytałam ciekawy wpis na stronie internetowej spółdzielni mieszkaniowej Złote Łany, że zostałaś laureatką ogólnopolskiego konkursu „Lipa”. Jak się z tym czujesz?

Antonina Kopka: Przyznam szczerze, iż jestem zaskoczona decyzją jury. Oczywiście, w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Jest to moje największe osiągnięcie literackie.

Martyna Szpot: Co zainspirowało Cię do napisania wiersza pt. „Zachód o wschodzie”, który zdobył wyróżnienie we wcześniej już wspomnianym konkursie „Lipa”?

Antonina Kopka: Nigdy nie miałam takiej sytuacji, że usiadłam nad kartką bądź komputerem i pisałam pracę pod presją. Zawsze dużo myślę o swoich utworach. Wiersz „Zachód o świcie” inspirowany był jednym z pięknych, wiosennych zachodów słońca. Chciałam przedstawić obiektywizm każdej czynności w naszym życiu oraz próbowania nowych sposobów spojrzenia na wiele sytuacji.

Martyna Szpot: Czy są inne sfery, w których wyrażasz swoje potrzeby artystyczne?

Antonina Kopka: Uczę się w Szkole Muzycznej 1. stopnia im. Fryderyka Chopina. Gram tam na wiolonczeli. Zaczęłam rok temu. I rzeczywiście, jest to także metoda, dzięki której siebie wyrażam, lecz za pomocą muzyki. Odnoszę wrażenie, iż zaczęłam słuchać jej w inny sposób. Jako twórca – kiedy gram.

Martyna Szpot: Czy uważasz, że Twoje prace mogą poruszyć współczesną młodzież?

Antonina Kopka: Uważam, iż zależy to od charakteru. Dzisiejsza młodzież jest bardzo „kolorowa”. Niektórzy mogą przejść obok moich prac obojętnie, podczas gdy reszta przemyśli, wyobrazi sobie, bądź zinterpretuje je na swój jeden i jedyny sposób.

Martyna Szpot: Czy planujesz kontynuować swoją działalność literacką?

Antonina Kopka: Swojej dalszej działalności literackiej nie planuję, gdyż jest to sfera, w której wszystko przychodzi naturalnie i z czasem. Momentami piszę wiele prac, zainspirowana wszystkim wokół. Daję sobie chwile na przemyślenia, zatrzymanie się i spojrzenie z różnych perspektyw.

Martyna Szpot: Czy masz jakieś rady dla początkujących pisarzy i poetów?

Antonina Kopka: Jako wcale nie wybitna „pisarka”, mogę powiedzieć: abyśmy byli z samym sobą po prostu szczerzy, słuchali siebie, dostrzegali piękno.

antonina_kopka00

antonina_kopka01