Komarowski ma pretensje, Bogusławski je odpiera

12 marca późnym wieczorem Eligiusz Komarowski zamieścił na jednym z portali społecznościowych wpis adresowany do Jacka Bogusławskiego, członka zarządu województwa wielkopolskiego, w który wyraża pretensje o rzekomym zwlekaniu z podpisaniem umowy na otrzymanie pozyskanych przez Powiat Pilski środki na projekty rewitalizacyjne dotyczące byłego kina „Iskra” oraz stadionu przy ulicy Okrzei w Pile. Poniżej prezentujemy odpowiedź Jacka Bogusławskiego na powyższe „zarzuty” oraz treść postu autorstwa Komarowskiego.

Jacek Bogusławski:

W związku ze szkalującym postem zamieszczonym przez starostę pilskiego na jednym z portali społecznościowych czuję się w obowiązku wyjaśnić kilka kwestii. Przede wszystkim pragnę gorąco zapewnić, że wykonując obowiązki członka zarządu województwa wielkopolskiego nie hamuję żadnych inicjatyw i działań, które mają służyć rozwojowi naszego regionu.

Najważniejsze dla mnie są i zawsze będą sprawy dotyczące północnej Wielkopolski, a Piły w szczególności, niezależnie od tego czy są to inicjatywy samorządu miasta, czy powiatu. Powiat pilski pozyskał środki na projekty rewitalizacyjne dotyczące byłego kina „Iskra” i stadionu przy ul. Okrzei, serdecznie tego gratuluję samorządowi powiatowemu. Jeśli chodzi o procedury zmierzające do podpisania stosownych umów, wymagają one przeprowadzenia określonych czynności. Przede wszystkim należało poczekać na rozpatrzenie wszystkich odwołań podmiotów, które nie otrzymały dofinansowania, a uruchomiły procedury odwoławcze, do czego miały pełne prawo, a trzeba przy tym pamiętać, że lista rezerwowa była bardzo długa. Ponieważ zarząd województwa zdecydował, iż to ja osobiście, jako członek zarządu i przedstawiciel subregionu pilskiego, podpiszę umowy z powiatem pilskim, departament wdrażania programu regionalnego przygotował stosowne pełnomocnictwa, które wymagały zatwierdzenia przez zarząd, a następnie opinii biura prawnego. W chwili kiedy wszystkie powyższe wymogi zostały spełnione, byliśmy i jesteśmy gotowi podpisać stosowne umowy.

Spieszę również z informacją, iż zwyczajowo nie wysyłamy umów pocztą kurierską, ale właśnie zapraszamy delegacje samorządowe do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu. Zależy nam, by pokazywać całej Wielkopolsce jakie dobre i potrzebne mieszkańcom działania są realizowane w poszczególnych subregionach. Dla mnie szczególnie ważne jest, by pokazywać wszelkie dobre dla mieszkańców działania samorządów w północnej Wielkopolsce.

Chcę również nadmienić, iż realizacja w/w inwestycji w żaden sposób nie zależy od złożenia podpisów pod umowami, ponieważ w przypadku tych konkretnych projektów powiat pilski może prowadzić inwestycje od chwili złożenia wniosków, nie narażając się na opóźnienia. Apeluję również by w przyszłości nie stwarzać niepotrzebnych problemów i nie wszczynać niepotrzebnej publicznej dyskusji. Zarówno ja, jak i moi najbliżsi współpracownicy, jesteśmy zawsze do dyspozycji wszystkich samorządowców i nie tylko, wystarczy skonsultować się telefonicznie lub mailowo.

Jacek Bogusławski

Treść postu E. Komarowskiego, do którego odniósł się Jacek Bogusławski, członek zarządu województwa wielkopolskiego:

PANIE MARSZAŁKU KOCHANY Jacek Bogusławski, Piła Pana potrzebuje! Wraz z mieszkańcami żywo zainteresowanymi projektami, o których w dalszej części posta apeluję. Proszę nie hamować inicjatyw naszego Powiatu, które mają na celu odtworzenie obiektów ważnych dla historii miasta, ale przede wszystkim dla pilan. Co mam na myśli?

Otóż kilka miesięcy temu pozyskaliśmy prawie 7 mln złotych na i na rewitalizację byłego kina „Iskra” i stadionu przy Okrzei. To drugi – po Starym Rynku w Poznaniu, najwyżej oceniony projekt rewitalizacji w Wielkopolsce.

Pod koniec stycznia spełniliśmy ostatnie formalności i…. od 6 tygodni czekamy na podpisanie stosownej umowy z Urzędem Marszałkowskim w Poznaniu. Na każdej praktycznie sesji Rady Powiatu w Pile słyszę z ust partyjnych kolegów / z Koalicji Obywatelskiej/ p. Jacka Bogusławskiego, iż inwestycja jest chybiona, że po co nam remont stadionu czy byłego kina. W odpowiedzi tłumaczę, że dokonamy odnowienia tych obiektów prawie bez kosztowo, gdyż z własnych pieniędzy powiatowych wydamy jedynie około milion zł i otrzymamy praktycznie dwa odnowione w całości obiekty. Jednak gdy nie złożylibyśmy wniosków o dotacje to sama naprawa dachu czy elewacji na budynku Kina Iskra kosztowałaby nas około 2 mln złotych i na te szczątkowe prace nie moglibyśmy pozyskać pieniędzy unijnych- a remont jest niezbędny. Całość zapłaty nastąpiłaby z budżetu powiatu. Wybór zatem jest oczywisty co nam mieszkańcom Piły bardziej się kalkuluje.

Nie ukrywam, że poirytowany zwodzeniem nas z podpisaniem umowy na dofinansowanie naszych inwestycji przez Urząd Marszałkowski / który pośredniczy w przekazywaniu środków unijnych/ poprosiłem moich współpracowników, by Ci zasięgnęli informacji kiedy nasi zacni marszałkowie województwa znajdą chwilę na podpisanie stosownych umów? Co się okazało? Tydzień temu jedna z pracownic UM przekazała telefonicznie informację, iż sprawę podpisania umowy monituje ..”asystent p. Marszałka Jacka Bogusławskiego.” Czekamy cierpliwie tydzień. Dzisiaj kolejny mój monit i w odpowiedzi telefon od p. „asystenta” informujący, że p. Marszałek Jacek Bogusławski oczekuje mnie, mojego zastępcę oraz skarbnika powiatu 20.03.2019 r. w Poznaniu. Zatem kolejny tydzień bezczynności, opóźniania realizacji inwestycji.

Czy tak ciężko Panie Marszałku jak to bywa zwyczajowo wysłać umowę kurierem celem podpisania (operacja trwa 2 dni). Od kilku tygodni mogliśmy być już na etapie przetargów, a być może już mieć podpisane umowy z wykonawcami i rozpoczęte prace?

‼ Oczekuję od Pana działania, a nie uników i robienia przysłowiowej szopki z poważnej inwestycji. Każde opóźnienie nie boję się tego napisać wprost będzie bezpośrednio obciążać Pana osobiście. Z szacunku chociażby do moich współpracowników, którzy włożyli wiele trudu by dla dobra mieszkańców Piły pozyskać tak trudne do pozyskania środki przy ogromnej rzeszy chętnych i konkurencji apeluję o niezwłoczne przekazanie nam celem podpisania stosownych umów umożliwiających realizację inwestycji.

W tej sprawie każdy dzień opóźnienia to wzrost kosztów i mniejsze szanse na pozyskanie wykonawcy, gdyż sprawą oczywistą jest to, że ilość firm realizująca tego typu inwestycje jest ograniczona.

Z poważaniem
Starosta Pilski

red

komarowski_ma_pretensje1_01

komarowski_ma_pretensje1_02