Koronawirus. Pustki w pilskich placówkach oświatowych

Od 6 maja żłobki i przedszkola mogły być otwarte – tak zdecydował rząd. Jak się okazało wiele samorządów tego nie zrobiło z troską o zdrowie najmłodszych. Placówki te, podobnie jak szkoły, zostały zamknięte w połowie marca w ramach działań profilaktycznych związanych z epidemią koronawirusa. Miasto Piła dopiero po zapewnieniu niezbędnych środków higienicznych, postanowiło z dniem 25 maja przyjmować dzieci w żłobku, przedszkolach i szkołach w klasach 1-3. Jak się okazuje po pierwszym dniu większość rodziców wolała zostać z dziećmi w domu.

Na co dzień do pilskich przedszkoli publicznych uczęszcza 2107 dzieci, w poniedziałek poszło ich jedynie 208, czyli niecałe 10%. W żłobku było 9 dzieci, spośród 108, czyli 9%. W Szkołach Podstawowych natomiast spotkało się 28 uczniów, spośród 1942 dzieci, które na co dzień uczęszczają do klas 1-3 w naszym mieście, to jedynie 1,4%.

– To pewnie te sytuacje, w których rodzice musieli wrócić do pracy i nie mieli innego wyjścia. Cała reszta zorganizowała opiekę dla dzieci i zachowała się bardzo racjonalnie. Brawo Wy, brawo mieszkańcy. Pokazuje to niezwykle wysoką roztropność. Nie tylko dzieci, które są w domach bezpieczne, ale także te, które są w żłobku, przedszkolu czy szkole będą miały lepsze warunki, by przebywać w tych obiektach bez nagromadzenia dzieci. Będziemy stosowali takie procedury, które jak najbardziej będą je chroniły. Co nie oznacza, że nie będą się bawiły. Pojawiły się głosy po naszym filmiku, że całe osiem godzin będą siedzieć przy stoliku. Naturalne, że będą się bawić, będą zabawy, wyjścia, czy będą korzystać ze swoich placów zabaw. Chcemy, aby dzieci czuły się dobrze i bezpiecznie – mówi Piotr Głowski, prezydent Piły.

Mimo listu, publicznych apeli, Prezydent Piły nie otrzymał odpowiedzi od Wojewody, którego prosił o przeprowadzenie badania dla nauczycieli i pracowników oświaty pod kątem COVID-19. Mimo to, pilskie palcówki oświatowe są przygotowane i bezpieczne do prowadzenia zajęć.

Sebastian Daukszewicz

pustki_w_pilskich1_01

pustki_w_pilskich1_02