Miasto Piła nie uzyskało rekomendacji NFZ dla dodatkowych Punktów Szczepień Powszechnych!

Wydawałoby się, że to tylko formalność, aby wkład nawet nie finansowy, ale ten ludzki nie  poszedł nie na marne odnośnie dodatkowych  punktów szczepień masowych. A jednak NFZ zdecydował i nie rekomendował otwarcia takich punków w  klinice Ars Medical i w obiektach po Centrum Strzelectwa Sportowego „Tarcza”, które zgłosił UM Piły. Powodem jest jakoby błąd w ofercie, który jest oczywistą pomyłką pisarską.

Samorządowcy i rząd powinni współpracować, żeby pokonać pandemię i realizować Narodowy Program Szczepień. Niestety tak nie jest do końca w Pile. Swojego oburzenia dziwną,  niezrozumiałą  decyzją  NFZ, która odrzuciła dwa zaproponowane punkty w Pile nie ukrywa prezydent Piły Piotr Głowski, który 13 kwietnia 2021 r. zorganizował konferencje w punkcie, które było i nadal jest przygotowane do szczepień. Według niego to kwestie polityczne stoją za taką, a nie inną decyzją. Jak się okazało rekomendacje dostał  powiatowy stadion   przy ul.  Okrzei w formule drive-thru i stacjonarnie i punkt przy ul. Rydygiera 23.

– Wydawałoby się, że to jest ten moment, kiedy samorządowcy będą mogli pomóc w szczepieniach, kiedy w lodówkach są miliony szczepionek, które czekają na wykorzystanie. Zdeklarowaliśmy ze szpitalem Ars Medical i grupą  ponad 60 osób białego personelu i nieograniczoną ilością wolontariuszy, że podejmiemy się tego zadnia. Wybraliśmy dwa miejsca jeden to Ars Medical, a drugi to ten w tym, którym  się znajdujemy. Przygotowaliśmy go już  w ubiegłym tygodniu kupując komputery, przywożąc z Warszawy elementy niezbędnego wyposażenia. Wydaliśmy na to kilkanaście tysięcy złotych, aby w momencie dostarczenia szczepionek je uruchomić. Wydawałoby się, że to tak powinno wyglądać – mówi Piotr Głowski, prezydent Piły. Dzisiaj dowiadujemy się, że nasze dwa punkty nie będą na liście szczepień uwzględnione. A będziemy to robić w namiotach, w szopach na stadionie powiatowym. Nasz potencjał, jaki deklarowaliśmy w dwóch punktach to nawet 2 tysiące szczepień dziennie. Tamte punkty: stadion i punkt przy szpitalu będą przyjmować po 500 osób. Wydaje się naprawdę, że ktoś na głowę upadł, żeby ludzi tam wystawiać na ulicę, na zewnątrz lub czekać w samochodach jak my mamy budynki gotowe nawet na złą pogodę. Brakuje tam jeszcze balonów, i można zrobić festyn rodzinny. To nie jest tylko rozrzutne, bo mowa o pieniądzach publicznych. Takie decyzje są po prostu głupie. Mamy też historię przypominającą zakupy Szumowskiego. Mamy lokalny szpital, lokalnych lekarzy i zamiast tu wydawać pieniądze (szczepienia są opłacane z NFZ) to powiat pilski zatrudnia firmę z Reska, która będzie wykonywać  te zadania. Jestem nie tylko zbulwersowany, ale uważam, że to jest działanie przeciwko zdrowiu naszych mieszkańców. Jest to działanie przeciwko racjonalnemu wydawaniu pieniędzy. Ja rozumiem Igrzyska, kampania wyborcza ma swoje emocje i swój czas. Ale teraz nie jest czas na kampanię wyborczą. Chciałbym jeszcze apelować, aby pójść po rozum do głowy. Aby wycofać się z głupich decyzji. A jak nie, to mam nadzieję, że mieszkańcy nie zapomną, że mogli się szybciej i w dobrych warunkach zaszczepić – dodaje Głowski.

Powodem podjętej przez NFZ decyzji jest jakoby błąd w ofercie, który jest oczywistą pomyłką pisarską. W nocy z czwartku na piątek (8/9 kwietnia), poinformowano służby Wojewody, że dziennie w obu punktach miasto będzie szczepić minimum 1000 osób z możliwością zwiększenia ich ilości w razie potrzeby. Wszystkie wytyczne Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w tej sprawie bazowały na dawkach dziennych, które powinny wynosić powyżej 500 sztuk. Dzisiaj zaraz po tym, jak zwrócono UM Piły uwagę, że w nagłówku tabeli są inne dane niż miasto wcześniej deklarowało, pomyłkę skorygowano.

Znajdujemy się w szczycie trzeciej fali epidemii COVID-19. Wydawałoby się, że przy wielkich problemach pilskiego szpitala, m.in. kadrowych (ludzie nie chcą już tam pracować) pomoc, którą oferuje Urząd Miasta Piły wypadałoby przyjąć z radością, a nie rzucać kłody pod nogi ja odrzucając.

Jak zapowiedział prezydent wszystko, co zostało już zakupione nie zmarnuje się. To, co widać na załączonych zdjęciach trafi do pilskich przedszkoli i szkół.

Sebastian Daukszewicz

miasto_pila1_01

miasto_pila1_10 miasto_pila1_02 miasto_pila1_03 miasto_pila1_04 miasto_pila1_05 miasto_pila1_06 miasto_pila1_07 miasto_pila1_08 miasto_pila1_09