„Naplotkowała sosna, że już zbliża się wiosna”

Tak jak w wierszu Jana Brzechwy, wiosna zaczyna do nas powoli wracać. Już w połowie lutego do północnej Wielkopolski przyleciały żurawie obwieszczając swoją obecność charakterystycznym klangorem. Sikory bogatki zaczynają szukać swoich partnerów coraz częściej śpiewając, a kruki powoli kończą zakładanie gniazd. Także majestatyczne bieliki mogą już wysiadywać jaja.

Na niebie można zauważyć klucze przelatujących dzikich gęsi. Można także zaobserwować przylot skowronków, wracających na pola. Poruszenie widać wśród miejscowych gatunków dzięciołów, które już mają ochotę werblować, choć jeszcze nieśmiało. A w pogodne bezwietrzne noce możemy już usłyszeć pohukiwania puszczyków, które w miarę upływu czasu będą śpiewać coraz intensywniej.

Również wśród drzew zaczyna się ożywienie… Leszczyna pospolita zaczyna kwitnąć, za chwilę w jej ślady pójdzie brzoza i olcha. Na nadnoteckich łąkach pięknie prezentują się już wierzby, ubrane w bazie-kotki, charakterystyczne kwiatostany, które są oznaką wiosennego przebudzenia. Przyroda po raz kolejny budzi się do życia.

Autorki: Aleksandra Warnkowska Nadleśnictwo Tuczno
Małgorzata Plata Nadleśnictwo Kaczory
Fot: Piotr Buczkowski

naplotkowala_sosna10

naplotkowala_sosna11

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *