Odstąpienie od umowy

Od kilku lat jestem na emeryturze i obecnie mieszkam wraz z mamą, którą muszę się stale opiekować. Rzadko kiedy wychodzę z domu, więc od jakiegoś czasu staram się jak najwięcej zakupów robić za pośrednictwem internetu. Jakiś czas temu zepsuła się nam zmywarka i po odłożeniu środków zdecydowałyśmy się na zakup nowej. I tym razem postanowiłam wykorzystać internet do zrobienia tego zakupu, ale mimo wszystko trochę się obawiam. Dotychczas kupowałam raczej niedrogie rzeczy, a zakup zmywarki dość poważnie nadszarpnie nasz budżet. Sąsiadka nastraszyła mnie, że mogę otrzymać zupełnie inny towar niż bym chciała i później będziemy musiały się męczyć ze sprzętem, który nie spełnia naszych oczekiwań. Obawiam się również, że trafię na jakiegoś oszusta, któremu zapłacę pieniądze, a on nie przyśle mi zmywarki. Z drugiej strony wolałabym jednak zrobić zakupy internetowo, ponieważ jest dużo taniej niż w sklepach stacjonarnych, a poza tym chyba należy iść z duchem czasu? Halina z ok. Piły.

W przypadku zakupów przez internet mamy do czynienia z tzw. umową zawartą na odległość. W takim przypadku konsumentowi przysługuje prawo do odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni od otrzymania towaru. Jest to tzw. prawo do namysłu, przy czym niektóre sklepy oferują swoim klientom nawet dłuższe, czasem nawet 30-lub 100 dniowe terminy na odstąpienie od umowy. Warto pamiętać, że klient nie musi podawać przyczyny odstąpienia od umowy. Zdarza się, że pracownicy sklepów internetowych pytają, dlaczego odsyłamy dany towar, nie mamy jednak obowiązku udzielać odpowiedzi, a sprzedawca nie może od tego uzależniać zwrotu pieniędzy za towar.

Przed zakupem oczywiście warto dokładnie zweryfikować sklep, w którym zamierzamy zrobić zakupy, a także spróbować zapoznać się z opiniami na jego temat.

Jeżeli zdecyduje się Pani odstąpić od umowy będzie musiała Pani ponieść bezpośredni koszt zwrotu rzeczy. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy przedsiębiorca zgodzi się ponieść koszty zwrotu, a taka sytuacja wcale nie należy do rzadkich.

Proszę mieć na względzie, iż termin na odstąpienie jest liczony w dniach kalendarzowych, a nie roboczych. Przepisy nie posługują się pojęciem „dni roboczych”. Dni wolne od pracy wcale nie wydłużają terminu na odstąpienie od umowy.

W przypadku odstąpienia od umowy przedsiębiorca musi zwrócić konsumentowi wszystkie dokonane przez niego płatności maksymalnie w ciągu 14 dni od otrzymania od konsumenta oświadczenia o odstąpieniu od umowy.

W przeszłości pojawiały się przypadki, iż sprzedawcy odmawiali zwrotu pieniędzy za towar, ponieważ kupujący zerwał folię ochronną lub pozbył się opakowania od towaru. Zniszczenie opakowania nie wpływa jednak na możliwość odstąpienia od umowy. Oczywistym jest, iż kupujący ma prawo dokładnego obejrzenia towaru zanim podejmie decyzję czy chce go zostawić czy też odesłać.  Jest to czas, który pozwala sprawdzić jak rzecz funkcjonuje i czy nie ma wad. Najczęściej wiąże się to z koniecznością otwarcia opakowania, co z kolei często oznacza jego zniszczenie.

Jeżeli pomimo odesłania towaru sprzedawca nie zwróci Pani pieniędzy być może konieczne okaże się skierowanie wezwania do zapłaty lub nawet wystąpienie na drogę sądową, ale być może wszystko pójdzie po Pani myśli i takie działania nie będą konieczne.

Agnieszka Przeworek-Rataj

Radca Prawny

Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym dziale mają jedynie charakter informacyjny i nie mogą być traktowane jako porada prawna w żadnej konkretnej sprawie.