Pierwsza liga uratowana!

Kiedy z Obornik dobiegały do Piły wieści o prowadzeniu Unisławia 5:3, pomimo skromnego prowadzenia pilskiego Credo wydawało się, że pierwsza liga jest już nie do uratowania. Późniejsze zdarzenia, jakie miały miejsce zarówno w hali w Pile, jak i w niedalekich Obornikach, przejdą już do historii pilskiego futsalu – tej pozytywnej oczywiście!

Sezon w wykonaniu podopiecznych Karola Skiby nie należał do najlepszych. Zawodnicy pilskiego Credo przez większą część sezonu nie rozpieszczali licznie zasiadającej na trybunach publiki. Fatalny start sezonu oraz chyba jeszcze gorsza końcówka drugiej rundy, wydawały się być gwoździem do przysłowiowej trumny, którą miał być w tym przypadku spadek do II ligi. Już od kilku kolejek pilanie, aby móc w ogóle marzyć o pozostaniu w grze, musieli liczyć na potknięcia innych – zwłaszcza Unisławia. Bezpośredni rywale, pomimo niezłej ostatnio formy, zanotowali fatalny finisz rozgrywek, co spowodowało, że sprawa spadku została rozstrzygnięta w ostatniej finałowej kolejce zmagań.

Spora część kibiców nie zdążyła jeszcze zająć swoich miejsc, a pilanie prowadzili już 1:0! Zanim licznie zgromadzeni kibice ochłonęli po tym starcie, było już 2:0! Strzelcami bramek byli kolejno Mateusz Kostecki oraz Jakub Skwarek- na zegarze nie upłynęła jeszcze minuta gry.

Pierwsza połowa meczu była bardzo otwarta. Obie drużyny stwarzały sobie niezliczoną liczbę okazji, a tylko w pierwszych pięciu minutach piłka wpadła do bramki aż sześciokrotnie! Pilskie Credo prowadziło wówczas 4:2. Pomimo korzystnego wyniku, zarówno na trybunach jak i parkiecie szło wyczuć ogromną nutę zdenerwowania i wcale nie tak wielką radość z bramek. Wszystko za sprawą informacji, jakie docierały do nas z Obornik, gdzie gospodarze przegrywali z Unisławiem już 0:2.

Pierwsze dwadzieścia minut nie zahamowało zapędu obu drużyn, a na tablicy widniał wynik 6:4. Druga część rozpoczęła się świetnie dla przyjezdnych. Gnieźnianie zaskoczyli pilan i już w pierwszej minucie zdobyli bramkę kontaktową. W Obornikach 3:5 dla Unisławia. Nasze miny wciąż grobowe. Teraz nie dość, że goście zbliżyli się na odległość jednego trafienia, to wynik wciąż bardzo niekorzystny zafundowali nam oborniczanie. Wydaje się, że wtedy mało kto wierzył w końcowy sukces.

Piłkę do bramki skierował Maciej Konert. Mamy 7:5! Chwilę później dociera do nas informacja o bramce kontaktowej w Obornikach. W Pile kolejne trafienie dla Credo – tym razem jej strzelcem Radosław Góźdź. Minutę później informacja z Obornik – gospodarze wyrównują! Pilscy kibice wpadają w euforię, zwłaszcza że po kolejnych kilku chwilach sędzia w Obornikach kończy mecz! Informacja ta, wpłynęła na pilan na tyle motywująco, że Ci zdołali ustrzelić kolejne trzy bramki i ostatecznie wygrać z Mieszkiem Gniezno 11:5!

Radości na hali PWSZ nie było końca. Pilanie jeszcze kilka chwil wcześniej byli w zasadzie niemal dwiema nogami w rozgrywkach II ligi, by chwilę później wznieść ręce w geście radości.

KS Credo Futsal Piła – Mieszko Gniezno 11:5 (6:4)

Źródło: pilskisport.pl
Foto: Sebastian Daukszewicz

pierwsza_liga_uratowana00

pierwsza_liga_uratowana49 pierwsza_liga_uratowana01 pierwsza_liga_uratowana02 pierwsza_liga_uratowana03 pierwsza_liga_uratowana04 pierwsza_liga_uratowana05 pierwsza_liga_uratowana06 pierwsza_liga_uratowana07 pierwsza_liga_uratowana08 pierwsza_liga_uratowana09 pierwsza_liga_uratowana10 pierwsza_liga_uratowana11 pierwsza_liga_uratowana12 pierwsza_liga_uratowana13 pierwsza_liga_uratowana14 pierwsza_liga_uratowana15 pierwsza_liga_uratowana16 pierwsza_liga_uratowana17 pierwsza_liga_uratowana18 pierwsza_liga_uratowana19 pierwsza_liga_uratowana20 pierwsza_liga_uratowana21 pierwsza_liga_uratowana22 pierwsza_liga_uratowana23 pierwsza_liga_uratowana24 pierwsza_liga_uratowana25 pierwsza_liga_uratowana26 pierwsza_liga_uratowana27 pierwsza_liga_uratowana28 pierwsza_liga_uratowana29 pierwsza_liga_uratowana30 pierwsza_liga_uratowana31 pierwsza_liga_uratowana32 pierwsza_liga_uratowana33 pierwsza_liga_uratowana34 pierwsza_liga_uratowana35 pierwsza_liga_uratowana36 pierwsza_liga_uratowana37 pierwsza_liga_uratowana38 pierwsza_liga_uratowana39 pierwsza_liga_uratowana40 pierwsza_liga_uratowana41 pierwsza_liga_uratowana42 pierwsza_liga_uratowana43 pierwsza_liga_uratowana44 pierwsza_liga_uratowana45 pierwsza_liga_uratowana46 pierwsza_liga_uratowana47 pierwsza_liga_uratowana48