Pierwsza porażka. KS Piła nadal bezapelacyjnym liderem

pierwsza_porazka

W pierwszym spotkaniu rundy rewanżowej w I grupie wielkopolskiej III ligi kobiet siatkarki KS Piła nie podołały zawodniczkom Enea Energetykowi Poznań i straciły nie tylko po raz pierwszy seta, lecz przegrały całe spotkanie w Poznaniu 2:3.

Pilanki dwa pierwsze sety zapisały po stronie „ma”, wygrywając każdego z nich 25:22. I wtedy wydawało się, że pomimo iż nie były to łatwo wygrane partie, trzecia również będzie wygrana przez siatkarki z Grodu Staszica.

Niestety tak się nie stało. Trzecią odsłonę wyraźnie wygrały gospodynie spotkania 25:18. Jak nie trzeci set, to czwarty padnie łupem wolejbolistek z Piły – tak zapewne myśleli pilscy sympatycy siatkówki. Nic podobnego. Choć była szansa na wygranie czwartej partii, która była odsłoną wet za wet, to tak się jednak nie stało i siatkarki z Grodu Przemysława wygrały ją 25:22. Tie-break bezapelacyjnie wygrały poznanianki 15:7.

No, cóż szkoda tej porażki. Wierzymy, że młode siatkarki KS Piła znowu popłyną na fali zwycięstw. Trzeba podkreślić, że pomimo tej porażki zawodniczki Błażeja Kubiaka nadal są liderem – ze znaczną przewagą nad drugim zespołem.

Enea Energetyk Poznań – KS Piła 3:2 (22:25, 22:25, 25:18, 25:22, 15:7).

Kolejny mecz KS Piła rozegra 20 listopada 2021 roku, w hali przy ul. Żeromskiego w Pile, z MKS Trzcianka. Początek spotkania tradycyjnie o godz. 17.00.

Marek Mostowski
Fot. Sebastian Daukszewicz (archiwum)