25 listopada 2022 r. na prośbę Marii Małgorzaty Janyski, Poseł na Sejm RP odbyło się w Pile wyjazdowe posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. byłych Państwowych Gospodarstw Rolnych. Podczas spotkania wójtowie, burmistrzowie, urzędnicy, mieszkańcy i rodziny, przedstawili ogrom problemów, z którymi się borykają, a nie mają ani wpływu, ani narzędzi pomocy! Nad wszystkimi wnioskami i propozycjami parlamentarzyści będą w zespole pracować, proponując rozwiązania prawne.
W wyjazdowym posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. byłych Państwowych Gospodarstw Rolnych uczestniczyli: poseł Waldemar Sługocki, przewodniczący Zespołu, poseł Małgorzata Maria Janyska, poseł Romuald Ajchler oraz poseł Tadeusz Zwiefka, senator Adam Szejnfeld Gościem specjalnym był pan Marcin Jabłoński, wicemarszałek Województwa Lubuskiego.
- Nasze pierwsze spotkanie wyjazdowe wynikło z problemów, które zgłaszają gminy w związku z problemami, kryzysem paliwowo-energetycznym oraz uchybienia w programach pomocowych, dla rodzin popegeerowskich. Zdążyło się tak, że wiele osób mieszkających w blokach PGR-owskich stanęło nagle, wrześniu przed faktem, że mogą nie otrzymać ani dodatku w kwocie 3 tys. złotych do ogrzewania, ani spółdzielnia lub inny podmiot, który zaopatruje ich w ogrzewanie może nie otrzymać uprawnienia do rekompensaty. To udało się załagodzić, ale są też inne problemy na naszym terenie, które trzeba rozwiązać i które dziś zostały poruszone na spotkaniu - mówi poseł KO Małgorzata Maria Janyska, Wiceprzewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. byłych Państwowych Gospodarstw Rolnych.
- Nasz zespół ma ambicje, aby wpływać i prosić decydentów rządzących o to, aby te problemy zauważać i rozwiązywać. A z tym jest różnie. Wiecie Państwo, że, czasem nasza korespondencja nie otrzymuje odpowiedzi. Posiedzeniami w Sejmie oraz spotkaniami w ternie, takimi jak dzisiaj, realizujemy ważną ideę konsultacji społecznych oraz budujemy dialog z pracownikami byłych PGR, oraz ich dziećmi i wnukami po to, by pogłębić wiedzę na temat ich obecnej sytuacji oraz razem z nimi wypracować korzystne rozwiązania. Będziemy wyciągali wnioski i wychodzili z konstruktywnymi propozycjami oraz projektami do rządu. Jeśli nie zostaną podjęte przez PiS będziemy je realizowali sami po wygranych wyborach – dodaje poseł Waldemar Sługocki, Przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. byłych Państwowych Gospodarstw Rolnych.
Według Senatora Adama Szejnfelda państwo polskie pod obecną władzą jest niewydolne i nieefektywne w tym zakresie. Gdyby nie samorządy mieszkańców terenów popegeerowskich dotknęłyby jeszcze większe problemy, chaos i bieda.
Wśród najczęściej wymienianych przez zainteresowanych problemów, z którymi borykają się mieszkańcy byłych Państwowych Gospodarstw Rolnych oraz trudnościami, na jakie napotkali również i samorządowcy są:
• Kwestie związane z infrastrukturą mieszkaniową – m.in. często brak możliwości modernizacji i termomodernizacji budynków byłych PGR.
• Problemy własnościowe dotyczące infrastruktury mediów, w tym przede wszystkich kolektorów sanitarnych, kotłowni i cieplików, dróg dojazdowych.
• Trudności w realizacji zarządu nad zasobem mieszkaniowym (często bark jest wspólnot, spółdzielni, czy innym form zarządzania mieniem mieszkaniowym).
• Brak dostępu do surowców energetycznych, w tym przede wszystkim do węgla oraz nietrafione, oraz niewystarczające dopłaty pomocowe rządu.
• Zmarnowane pieniądza na pomoc dla gmin popegeerowskich poprzez kierowanie środków często do niewłaściwych adresatów.
• Wykluczenie cyfrowe związane z częstym brakiem sieci internetu, brak infrastruktury światłowodowej, ograniczony dostęp do sprzętu komputerowego.
• Pozostawianie wsi i miejscowości popegeerowskich samych sobie przez rządowe agencje powołane do zagospodarowania mienia popegeerowskiego.
Niemal w każdym wstąpieniu, czy mieszkańców miejscowości popegeerowskich, czy wójtów i burmistrzów, pojawiały się stwierdzenia:
• Wykluczenie komunikacyjne.
• Wykluczenie energetyczne.
• Wykluczenie edukacyjne.
• Wykluczenie cyfrowe.
• Wykluczenie społeczne.
(SE)
Recent Comments