Piła. Za nami prolog tegorocznych Parkowych Spotkań

 

Nieco później niż w latach poprzednich doszło do pierwszych w roku zdominowanym przez koronawirusa Parkowych Spotkań, które tradycyjnie mają miejsce w Parku Miejskim im. Stanisława Staszica w Pile. W niedzielny wieczór, 5 lipca, na naturalnej scenie przy stawku odbył się recital Pawła Melnarowicza, któremu akompaniował pianista i aranżer – Przemysław Wojnarowski.

Pogoda dopisała, a wyrobiona artystycznie pilska publiczność, nie mogąc doczekać się muzycznej uczty w parkowym anturażu, licznie przybyła na pierwszy wakacyjny koncert. Trzeba przyznać, że pilscy melomani starali się, mając na uwadze koronawirusa, nie tłoczyć się w jednym miejscu, lecz rozsiedli się w różnych zakątkach pilskiej oazy zieleni.

Pilski bard, Paweł Melnarowicz, śpiewający autor tekstów i gitarzysta zaprezentował słuchaczom, specjalnie przygotowane na tę niezwykłą okazję, autorskie nastrojowe ballady, „niosące pogodę ducha, chwilę wytchnienia od codziennej rzeczywistości oraz nadzieję na lepszy świat i nowe jutro”. W nostalgiczny nastrój wprowadziły publiczność nie tylko ballady made in Melnarowicz, ale także „Wędrowiec” – wiersz Władysława Broniewskiego okraszony muzyką i zaśpiewany przez Melnarowicza.

Pilskie „Parkowe Spotkania”, które już na stałe wpisały się do kalendarza wakacyjnych wydarzeń muzycznych, to strzał w sam środek tarczy, o czym świadczy frekwencja na koncertach, ale także wynoszona z nich satysfakcja melomanów znad Gwdy.

Już teraz zapraszamy na kolejną edycję „Parkowych Spotkań”, która rozpocznie się 12 lipca o godz. 18.00 w Parku Miejskim. Będzie to koncert zatytułowany „Znów wędrujemy”, w wykonaniu Michaliny Zgaińskiej i Przemysława Wojnarowskiego.

Marek Mostowski

za_nami_prolog1_01

za_nami_prolog1_75 za_nami_prolog1_02 za_nami_prolog1_03 za_nami_prolog1_04 za_nami_prolog1_05 za_nami_prolog1_06 za_nami_prolog1_07 za_nami_prolog1_08 za_nami_prolog1_09 za_nami_prolog1_10 za_nami_prolog1_11 za_nami_prolog1_12 za_nami_prolog1_13 za_nami_prolog1_14 za_nami_prolog1_15 za_nami_prolog1_16 za_nami_prolog1_17 za_nami_prolog1_18 za_nami_prolog1_19 za_nami_prolog1_20 za_nami_prolog1_21 za_nami_prolog1_22 za_nami_prolog1_23 za_nami_prolog1_24 za_nami_prolog1_25 za_nami_prolog1_26 za_nami_prolog1_27 za_nami_prolog1_28 za_nami_prolog1_29 za_nami_prolog1_30 za_nami_prolog1_31 za_nami_prolog1_32 za_nami_prolog1_33 za_nami_prolog1_34 za_nami_prolog1_35 za_nami_prolog1_36 za_nami_prolog1_37 za_nami_prolog1_38 za_nami_prolog1_39 za_nami_prolog1_40 za_nami_prolog1_41 za_nami_prolog1_42 za_nami_prolog1_43 za_nami_prolog1_44 za_nami_prolog1_45 za_nami_prolog1_46 za_nami_prolog1_47 za_nami_prolog1_48 za_nami_prolog1_49 za_nami_prolog1_50 za_nami_prolog1_51 za_nami_prolog1_52 za_nami_prolog1_53 za_nami_prolog1_54 za_nami_prolog1_55 za_nami_prolog1_56 za_nami_prolog1_57 za_nami_prolog1_58 za_nami_prolog1_59 za_nami_prolog1_60 za_nami_prolog1_61 za_nami_prolog1_62 za_nami_prolog1_63 za_nami_prolog1_64 za_nami_prolog1_65 za_nami_prolog1_66 za_nami_prolog1_67 za_nami_prolog1_68 za_nami_prolog1_69 za_nami_prolog1_70 za_nami_prolog1_71 za_nami_prolog1_72 za_nami_prolog1_73 za_nami_prolog1_74