Pilanie charytatywnie jedli cheeseburgery
1 czerwca na pilskim Deptaku Douglas Montgomery, Amerykanin mieszkający w Pile, zorganizował niesamowitą akcji charytatywną „1000 cheeseburgerów dla Filipa”.
Przy ogromnym zaangażowaniu członków Klubu Miłośników Angielskiego, wolontariuszy oraz hojności sponsorów udało się zebrać fundusze, które są potrzebne na wybudzenie Filipa Mejera, przebywającego w śpiączce w klinice „BUDZIK”, po wypadku podczas którego został w ubiegłym roku potrącony przez samochód.
Pilanie tego dnia nie zawiedli. Kupowali po minimum 5zł amerykańskie cheeseburgery, stojąc cierpliwie długiej kolejce, bo jak mówią jak jest szczytny cel to trzeba pomagać. Nie zabrakło tego dnia również innych niespodzianek dla najmłodszych z okazji ich święta.
(SE)
