Pilanki dzielnie walczyły w Łodzi… niestety poległy

pilanki_dzielnie_walczyly

ŁKS Commercecon Łódź pokonał w meczu 6. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet PTPS  Piła 3:0. Przyjezdne z Piły dzielnie walczyły w dwóch pierwszych partiach, w trzeciej nie miały zbyt wiele do powiedzenia i wyraźnie przegrały tego seta oraz cały mecz. Najlepszą zawodniczką meczu wybrana została środkowa łodzianek, Klaudia Alagierska.

Spotkanie rozpoczęło się od w miarę wyrównanej walki punkt za punkt. Gdy tylko pilanki wyszły na dwupunktową przewagę (7:9), trener Michal Masek natychmiast przerwał grę. Niewiele to jednak pomogło – łodzianki sprawiały wrażenie rozkojarzonych, popełniały proste błędy, a PTPS punktował blokiem. W pewnym momencie było już 12:7 dla przyjezdnych. Sygnał do odrabiania strat dała Regiane Bidias, po ataku Ewy Kwiatkowskiej ŁKS miał już tylko trzy punkty straty (12:15), a przy zagrywkach Valery Nichol ełkaesianki postawiły skuteczny blok i doprowadziły do remisu 17:17. PTPS odskoczył jeszcze po atakach Marharyty Azizowej, ale Aleksandra Wójcik szybko odrobiła straty. W końcówce ŁKS świetnie grał blokiem i piłkę setową miał już przy stanie 24:20. Seta wynikiem 25:22 zakończył atak Aleksandry Wójcik.

Pilanki drugiego seta rozpoczęły od prowadzenia 2:0, ale po chwili był już remis 3:3. Łodzianki popełniały jednak proste błędy i przyjezdne znów odskoczyły na kilka punktów. Przy stanie 10:6 dla rywalek trener Masek przywołał swoje zawodniczki do ławki rezerwowych i krótkie uwagi przyniosły skutek. Gospodynie po powrocie na boisko wygrały sześć kolejnych wymian i po ataku Moniki Bociek prowadziły 12:10. Od stanu 14:14 łodzianki znów jednak stanęły i serię punktów zaliczyły przyjezdne (14:18). Znów trzeba było odrabiać straty i ŁKS znów to zrobił. Po atakach Regiane Bidias i Ewy Kwiatkowskiej łodzianki doprowadziły do remisu 20:20, a gdy zatrzymały blokiem Azizową miały piłkę setową przy stanie 24:21. Wtedy dała o sobie znać Olga Strantzali i PTPS doprowadził do gry na przewagi. To było jednak wszystko, na co było stać zespół gości. ŁKS wygrał 26:24 po skutecznej zagrywce Bidias i było już 2:0.

W trzecim secie ełkaesianki nie popełniły już błędu z poprzednich dwóch partii i nie dały się rozpędzić rywalkom. Trener Guillermo Hernandez poprosił o przerwę już przy stanie 7:4 dla gospodyń, a po chwili po ataku Bidias ŁKS prowadził już 12:5. Gdy skutecznie zaatakowała Ewa Kwiatkowska a Aleksandra Wójcik popisała się asem serwisowym łodzianki prowadziły już 20:13. W końcówce na boisku pojawiły się Klaudia Gajewska i Daria Szczyrba. Ta ostatnia popisała się kilkoma mocnymi, a co najważniejsze skutecznymi atakami, a po zbiciu Moniki Bociek ŁKS prowadził 24:16. Po chwili Szczyrba zakończyła cały mecz zwycięstwem gospodyń 3:0.

MVP: Klaudia Alagierska

ŁKS Commercecon Łódź – Enea PTPS Piła 3:0
(25:22, 26:24, 25:16)

Składy zespołów:

ŁKS: Nichol (3), Kwiatkowska (8), Bidias (13), Wójcik A. (10), Bociek (12), Alagierska (10), Korabiec (libero) oraz Szczyrba (3), Wawrzyńczyk, Gajewska i Wójcik M.

Enea PTPS: Strantzali (8), Stencel (9), Azizowa (14), Kaczorowska (4), Piotrowska (4), Szpak (4), Pawłowska (libero) oraz Kacprzak i Chrzan.

Bartosz Wencław – Strefa siatkówki – www.siatka.org
Fot. Sebastian Daukszewicz (archiwum)