Pilanki nie dały rady wiceliderowi LSK

Siatkarki Developresu SkyRes Rzeszów były faworytkami meczu z Enea PTPS Piła i niespodzianki nie było. Podopieczne Lorenzo Micelliego pewnie pokonały swoje niżej notowane rywalki. Pilanki walkę nawiązywały tylko fragmentami, ale w przeciągu całego meczu były zespołem słabszym w każdym elemencie. Rzeszowianki umocniły się tym samym na pozycji wicelidera.

Po wyrównanym początku seria skutecznych ataków, chociażby Katarzyny Zaroślińskiej-Król pozwoliła faworytkom odskoczyć na 9:3, do tego doszły też błędy rywalek. Pilanki się jednak nie podawały i po bloku Stencel zbliżyły się na 10:12. Siatkarka ta dołożyła także punktową zagrywkę i na tablicy pojawił się remis 13:13. Mniej więcej o stanu 16:17 pilanki otrzymywały kroku rywalkom, ale te pokręciły tempo zwłaszcza w ofensywie (21:17). Atak Zaroślińskiej-Król i blok Janewej dały przyjezdnym piłki setowe (24:19). Udanie atakowała jeszcze Strantzali, ale wobec ataku Ewy Janewej pilanki były już bezradne.

W drugim secie po asie serwisowym Janewej było 5:2 dla faworytek, które cały czas powiększały swoją przewagę. Po kolejnych udanych atakach prowadziły już 9:4. W grze pilanek było coraz więcej błędów, a z kolei po drugiej stronie udanie atakowały Katarzyna Zaroślińska- Król, Jelena Blagojević, czy Ewa Janewa (15:7). Rzeszowianki dominowały na boisku, skuteczna była Blagojević, a podopieczne Alessandro Chiappiniego popełniały kolejne błędy (22:10). Jednostronny set zakończył błąd w ataku Anny Stecel.

W trzeciego seta lepiej weszły gospodynie, które przy zagrywce Klaudii Kaczorowskiej przeważały 3:0, ale znakomita postawa rzeszowianek w ataku pozwoliła im natychmiast wyrównać. Po błędach przeciwniczek siatkarki Enea PTPS raz jeszcze odskoczyły na dwa oczka, ale kolejne ich błędy oraz dobra postawa w ataku i na zagrywce Katarzyny Zaroślińskiej-Król dała wkrótce wynik 12:7 dla Developresu SkyRes Rzeszów. Po ataku Kaczorowskiej pilanki zbliżyły się na 10:12, ale wkrótce po kolejnych atakach przyjezdnych i błędach w tymże elemencie gospodyń tablica pokazała rezultat 19:11 dla faworytek. Skuteczne zbicia Zaroślińskiej-Król i zagrywka Barakowej spowodowały, że zrobiło się już 23:12. Po stronie pilanek zagrywką popracowała jeszcze Szpak (18:24), ale mecz udanym atakiem skończyła Zakościelna.

MVP: Kataryna Zaroślińska-Król

Enea PTPS Piła –  Developres SkyRes Rzeszów 0:3
(20:25, 13:25,18:25)

Składy zespołów:

Enea PTPS: Stranzali (10), Stencel (7), Azizowa (3), Trojan (4), Kaczorowska (7), Szpak (3), Lemańczyk (libero) oraz Kobus, Chrzan i Pawłowska (libero)

Developres: Tokarska (7), Witkowska (4), Blagojević (9), Barakowa (5), Zaroślinska-Król (18), Janewa (9), Sawicka (libero) oraz Zakościelna (1), Rabka, Hatala (1) i Medyńska (libero)

Ewa Koperska-Bogaczyk – Strefa siatkówki – www.siatka.org
Fot. Sebastian Daukszewicz