Pożar silosu z trocinami w Szamocinie
„Z metalowego zasobnika trocin wydobywa się dym, wszyscy pracownicy na zewnątrz bez obrażeń” – tak brzmiał pierwszy meldunek kierującego działaniami ratowniczymi, podany 22 lutego przed godziną ósmą.
Kilku pracowników podjęło próbę ugaszenia ognia przed przybyciem zastępów straży z OSP Szamocin i JRG w Chodzieży.
Strażacy podali dwa prądy gaśnicze wody na palący się silos. Po jego ugaszeniu ratownicy dostali się na dach budynku gospodarczego i przystąpili do rozebrania przewodu doprowadzającego trociny. Nadpalone elementy zdjęto z dachu budynku gospodarczego, a znajdujące się w nich tlące trociny przelano wodą. Sprawdzono pozostałe dwa silosy, w których nie wykryto oznak pożaru. Za pomocą kamery termowizyjnej sprawdzono całą instalację technologiczną zbierająca i doprowadzającą trociny do silosów.
W działaniach trwających około 1,5 godziny brało udział 16 strażaków (6 zastępów).
Opracowanie: mł. kpt. Artur Binkowski
Fot. OSP Szamocin