Prawnik radzi: Jak walczyć z mobbingiem?

przeworek2_net

Przez ostatnie 12 lat pracowałem w jednym z zakładów produkcyjnych w okolicy mojego miejsca zamieszkania. Na początku pracowało mi się całkiem nieźle, ale w ostatnich latach zaczęło się to zmieniać wraz z pojawieniem się nowego kierownika. Na początku zdecydowanie zwiększył wymagania wobec mnie – musiałem wykonywać dwa razy więcej pracy niż poprzednio. Po jakimś czasie zatrudnił w charakterze brygadzisty swojego kolegę i wtedy atmosfera zrobiła się jeszcze gorsza. Nasz nowy szef nie tylko odnosi się do mnie w okropny sposób, ale również próbuje mnie poniżać w oczach innych osób – twierdzi, że pracuję najgorzej i do niczego się nie nadaję. Nie jest to prawdą, ponieważ moje wyniki wciąż są dużo lepsze niż te osiągane przez innych, zwłaszcza tych nowo zatrudnionych. Szef nakazuje mi również wykonywać zadania, które są znacznie poniżej moich kwalifikacji, a po ich zrealizowaniu i tak zazwyczaj stwierdza, że wykonałem je źle. W ostatnim roku zrobiłem się bardzo apatyczny i zacząłem cierpieć na dolegliwości żołądkowe. Lekarz rodzinny stwierdził, że być może choruję na depresję. Po szczegółowych badaniach wykonywanych przez lekarzy specjalistów okazało się, że faktycznie tak jest. Moim zdaniem ta choroba wynika wyłącznie z atmosfery stwarzanej przez szefa i nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Pewnie będę musiał zrezygnować z pracy, ale czy mogę liczyć na jakieś odszkodowanie?

Marek z Trzcianki

Opisywana sytuacja może świadczyć o tym, że padł Pan ofiarą mobbingu. Kodeks pracy definiuje to zjawisko jako działania lub zachowania skierowane przeciwko pracownikowi, które polegają na uporczywym lub długotrwałym nękaniu i zastraszaniu, a skutkujące u niego zaniżoną oceną przydatności zawodowej, powodujące poniżenie lub ośmieszenie pracownika.

Bardzo ważne jest wykazanie, że działania mobbera miało charakter długotrwały i uporczywy – nie wystarczy powołanie się na jednorazowy incydent.

W przypadku mobbingu bardzo istotne jest udowodnienie pracodawcy, iż faktycznie w zakładzie pracy takie zachowania miały miejsce. Niestety, nie wystarczy subiektywne poczucie ofiary mobbingu, że tak właśnie było. Przydatny może okazać się dowód z przesłuchania stron, zeznania świadków, ale także warto gromadzić korespondencję e-mailową lub sms-ową kierowaną do pracownika, w której będzie można doszukać się ewentualnych przejawów mobbingu.

Również w sytuacji, gdy mobbing stanowi przyczynę rozstroju zdrowia należy udowodnić, że faktycznie istnieje związek pomiędzy stosunkiem pracodawcy do pracownika, a pogorszeniem jego zdrowia. Proszę pamiętać o zbieraniu całej dokumentacji medycznej, opinii lekarskich czy nawet paragonów za leki – wszystko to może okazać się niezwykle przydatne.

Kodeks pracy wskazuje, że pracownik, który na skutek mobbingu doznał rozstroju zdrowia ma prawo domagać się zadośćuczynienia. Natomiast osoba, która z tego powodu rozwiązała umowę o pracę może domagać się odszkodowania w wysokości nie mniejszej niż minimalne wynagrodzenie za pracę. W kodeksie pracy nie określono zasad ustalania wysokości zadośćuczynienia. Zatem od decyzji sądu będzie zależała wysokość kwoty zasądzonej na rzecz pracownika.

Bywa, że rekompensata krzywdy pracownika może wymagać, w zależności od jej rozmiaru i skutków, nie tylko zrekompensowania wydatków majątkowych w postaci kosztów koniecznego leczenia, ale niekiedy, zwłaszcza jeżeli spowoduje to utratę zatrudnienia, także np. pokrycia kosztów przekwalifikowania.

W sytuacji, gdy mobbing zmusza nas do rezygnacji z pracy to bardzo istotne jest wskazanie tej przyczyny w wypowiedzeniu umowy.

Dodać należy, iż to na pracodawcy spoczywa obowiązek przeciwdziałania mobbingowi. Nawet jeżeli to jeden z pracowników winien jest, że inny pracownik odczuwa skutki mobbingu to i tak odpowiedzialność za tę sytuację ponosi pracodawca.

Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym dziale mają jedynie charakter informacyjny i nie mogą być traktowane jako porada prawna w żadnej konkretnej sprawie.

Agnieszka Przeworek

Radca Prawny