Prezydentowi Piły bliska jest każda firma z Grodu Staszica
19 czerwca, znana na pilskim rynku firma branży motoryzacyjnej JARG-MOT Górka, oficjalnie i nader uroczyście otworzyła podwoje swojej nowej, okazałej siedziby, mieszczącej się przy ul. F. Philipsa. Ta istniejąca ponad ćwierć wieku rodzinna firma głęboko zakorzeniła się w pilskim anturażu. Uroczystego otwarcia, przecinając wstęgę, dokonał miedzy innymi prezydent Piły – Piotr Głowski, co niezwykle ucieszyło właścicieli, bo jak mówiła pani Janina Górka – Zapraszając prezydenta, zdawaliśmy sobie sprawę jak bardzo zajęty jest włodarz miasta, dlatego mówiąc szczerze, nie liczyliśmy, że w natłoku zajęć znajdzie czas dla tak przecież niedużej firmy jak nasza. Jednak się okazało, że sercu pana prezydenta, jako dobrego gospodarza miasta, bliska jest każda firma.
Górkowie zaczynali od niewielkiego sklepu przy ul. 11 listopada, aby docelowo przenieść się do sklepu zajmującego powierzchnię 200 metrów kwadratowych z hurtownią o blisko 300 m2. – Działalność rozpoczęliśmy 28 lat temu w wynajętym lokalu przy ul. 11 Listopada. Prowadziłem go z żoną i jednym pracownikiem. Po 20 latach dokupiliśmy drugi lokal przy ulicy Bydgoskiej. Po ukończeniu technikum samochodowego dołączył do nas syn. Po kolejnych czterech latach otworzyliśmy następny sklep przy ul. Roosevelta. Aby wreszcie otworzyć ten okazały lokal przy ul. F. Philipsa, wybudowany wysiłkiem i staraniem całej firmy i ofiarnością załogi. Ale przede wszystkim dzięki naszym zasłużonym i wiernym klientom – mówi Ryszard Górka.
– Firmy rodzime, stworzone od podstaw, to nie tylko stabilizacja dla miasta. To również bezpieczeństwo dla pracowników, bo każdy przyjmując pracownika do pracy, bierze nie tylko za niego odpowiedzialność, ale także za jego rodzinę. I bardzo często, nawet wtedy kiedy firmy są w gorszej sytuacji, to wiadomo, że w takich rodzinnych firmach jest oparcie, łatwiej się z właścicielem rozmawia, niż w wielkich korporacjach, które często w bezduszny sposób podejmują decyzję o zmianach siedziby firmy, relokacjach, bo poszukują tańszych rynków na całym świecie. Firma państwa Górków, jest doskonałym przykładem firmy, która rośnie razem z miastem, rozwija się i daje szansę na nowe miejsca pracy, a jednocześnie wkomponowała się w bardzo ładny sposób w nową lokalizację, wykorzystując szansę, która pojawiła się dzięki powstaniu ulicy Philipsa. Jak dodamy do tego jeszcze ładną architekturę, to można powiedzieć, że jest to co najmniej na piątkę z plusem – ocenia Piotr Głowski, prezydent Piły.
Gratulujemy właścicielom, życząc coraz lepszej koniunktury i ciągłego rozwoju.
Marek Mostowski
Fot. (SE)
