REAKCJA, kwiecień 2022 r.
Tegoroczny miesiąc kwiecień to przede wszystkim Wielkanoc. To najważniejsze święto chrześcijańskie powinno wszystkich z nas nakłonić, zmobilizować do wewnętrznej przemiany. Przemiany na lepsze. A więc np. ci, którzy dewastują, śmiecą na terenie miasta, np. Piły, powinni sięgnąć po rozum do głowy i przestać być wandalem/dewastatorem. Niestety w tym wydaniu Waszej rubryki interwencyjnej, o „śmieciarzach” robiących wysypisko śmieci z placu zabaw. Ponownie sięgnąłem do wpisu pana Wiesława Bartoszewicza na FB.
Poniżej treść wpisu pana Wiesława:
Ponownie dotyczy placu zabaw przy ul. Kasztelańskiej w Pile. Pytanie mieszkanki: witam, czy plac zabaw na Zielonej Dolinie podlega jakiejś firmie sprzątającej, konserwującej? Na chwilę obecną plac zabaw wygląda jak wysypisko śmieci. Czy jest możliwość interwencji w tej sprawie? Zawiadomiłem o tej sytuacji ZDIZ, Urząd Miasta oraz Straż Miejską.
Oczywiście mieszkanka Zielonej Doliny ma rację, że ktoś odpowiedzialny za estetykę i porządek winien doprowadzać ów plac, szczególnie że bawią tam się dzieci, do stanu bezpiecznej używalności. Ale ten problem ma również swój rewers. Ci „śmieciarze” (w złym tego słowa znaczeniu) powinni się zmitygować i odpady wyrzucać w miejscach do tego przeznaczonych. Natomiast mieszkańcy, Ci porządni, powinni zwracać uwagę na tych „śmieciarzy”, zwracając im uwagę, a jak to nie pomoże, wejść w rolę sygnalistów, powiadamiając odpowiednie służby, kto z placu zabaw robi wysypisko śmieci.
Jeżeli gnębią Cię podobne lub poważniejsze problemy, masz jakiekolwiek niejasności czy kłopoty – napisz do nas! Nie miej żadnych oporów, możesz pisać o wszystkim. My spróbujemy Ci pomóc – reagując piorunująco!
Pisz na adres redakcji: „Tętno Regionu”, ul. 11 Listopada 40 pokój 101, 64-920 Piła z dopiskiem: „REAKCJA”
W tej rubryce staramy się rozwiązywać Państwa problemy i odpowiadamy na pytania dotyczące wielu paradoksów oraz utrudnień występujących w życiu codziennym. Za Państwa pośrednictwem piętnujemy inercję i arogancję władzy, przejawiającą się m.in. w urzędniczym marazmie lub „tumiwisizmie”. Wszelkie skargi i państwa bolączki staramy się rozwiązać, oczywiście w miarę naszych możliwości. ALE MOŻECIE BYĆ PEWNI, ŻE ZAWSZE REAGUJEMY PIORUNUJĄCO!!!
Marek Mostowski
