Skomplikowana sytuacja pilskiego Credo
Credo Futsal Piła przegrało w sobotę z Elhurtem-Elmet Helios Białystok 3:5 i bardzo skomplikowało sobie sytuację w ligowej tabeli. Pilanie zajmują przedostatnie miejsce w pierwszej grupie I ligi i jak na razie są bliżsi spadku do II ligi, niż utrzymania się w dotychczasowej klasie rozgrywkowej.
Od kilku meczowych kolejek Credo toczy batalię o pozostanie wśród pierwszoligowców. Niestety przez ostatni miesiąc pilanie zagrali niewiele udanych spotkań. Ostatni raz Credo wygrało 5 marca. Tego dnia drużyna Karola Skiby nie bez problemów pokonała rywali z Obornik 4:3. Później już tak kolorowo nie było. W XVII kolejce spotkań pilanie przegrali na wyjeździe z Constractem Lubawa 4:6, następnie była porażka 3:4 w Unisławiu, a w Gdańsku Credo pozwoliło sobie wydrzeć zwycięstwo na 4 sekundy przed zakończeniem meczu z Politechniką i skończyło się remisem 3:3.
Sympatycy jednego z najmłodszych klubów na sportowej mapie Piły z niecierpliwością czekali na domowe starcie z Elhurtem-Elmet Helios Białystok. Białostoczanie wydawali się być w zasięgu pilskiej ekipy. Już jednak w pierwszej połowie meczu nie wszystko ułożyło się po myśli drużyny trenera Skiby. Credo Futsal przegrywało 2:4. Wszystko mogło się jeszcze zdarzyć w drugiej części meczu, ale ta zakończyła się remisem 1:1 i końcowy wynik meczu brzmiał 5:3 dla przyjezdnych.
Credo chcąc jeszcze myśleć o pozostaniu w I lidze musi wygrać dwa ostatnie mecze, a nie będzie to łatwe zadanie, bo przed pilanami wyjazdowe starcie z mocnym AZS-em Uniwersytet Warszawski i domowy mecz z Mieszkiem Gniezno. Jednak nawet dwa zwycięstwa nie muszą dać pilanom gwarancji utrzymana się w I lidze. Credo będzie jeszcze musiało liczyć na korzystne dla siebie rozstrzygnięcie meczów z udziałem innych drużyn, szczególnie ekipy z Unisławia.
Credo Futsal Piła – Elhurt-Elmet Helios Białystok 3:5 (2:4)
Tekst: Sebastian Jankun
www.pilskisport.pl
Foto: Sebastian Daukszewicz