Zdrada jako przyczyna rozpadu małżeństwa

przeworek_agnieszka_net

Jestem mężatką od 15 lat, wspólnie z mężem wychowujemy dwóch synów, którzy urodzili się w trakcie trwania naszego małżeństwa. Po urodzeniu dzieci pod wpływem namowy mojego męża zrezygnowałam z pracy i przez długi czas zajmowałam się wyłącznie domem. Od dwóch lat pracuję w niepełnym wymiarze czasu, ponieważ tylko taka praca pozwala mi zajmować się rodziną tak jak oczekiwał tego małżonek. Niestety, od jakiegoś czasu w naszym małżeństwie zaczęło się coraz gorzej układać. Mąż coraz więcej czasu spędzał poza domem, a kiedy już był z nami to wydawał się nieobecny duchem i pogrążony we własnych myślach. Po kilku miesiącach odkryłam, że za tą zmianą zachowania kryje się inna kobieta. Mąż pomimo deklaracji nie zdecydował się zakończyć tej znajomości, wręcz przeciwnie – niedawno wyprowadził się z domu. Wczoraj oświadczył mi, że planuje złożyć pozew rozwodowy i chce rozwodu bez orzekania o winie. Nie wyobrażam sobie abym musiała wyrazić zgodę na takie rozwiązanie. Moim zdaniem nie przyczyniłam się nawet w najmniejszym stopniu do tej sytuacji. A co z kwestią alimentów? Mąż zaproponował bardzo niskie kwoty na synów, o jakichkolwiek świadczeniach na moją rzecz nie chciał nawet słyszeć.

Jestem przerażona tą sytuacją, zwłaszcza, że już teraz od kiedy mąż przestał łożyć na naszą rodzinę jest mi trudno związać koniec z końcem. Czy muszę się na to zgodzić?

Dorota z Ujścia

Proszę pamiętać, że nie jest Pani zmuszona zgodzić się ze wszystkimi warunkami przedstawionymi przez Pani męża. Jeżeli jest Pani przekonana, że nie jest w żaden sposób odpowiedzialna za trwały i zupełny rozkład pożycia małżeńskiego, w odpowiedzi na pozew powinna Pani zażądać rozwodu z orzeczeniem wyłącznej winy męża. Proszę jednak pamiętać, że takie działanie często powoduje, że postępowania rozwodowe trwają dłużej, a udowodnienie wyłącznej winy męża może być dla Pani nie tylko czasochłonne, ale również wyczerpujące psychicznie. Musi być Pani również świadoma, że jeżeli sąd dojdzie do wniosku, że również Pani w małym chociażby stopniu ponosi winę za rozpad małżeństwa to nie uzna wyłącznej winy męża.

Należy skoncentrować się na zgromadzeniu odpowiednich dowodów, które przekonają sąd do Pani stanowiska. Warto przedstawić sądowi dowody świadczące o zdradzie małżonka już na samym początku postępowania, może to znacznie przyspieszyć całą sprawę. Bardzo istotne jest wykazanie, że zanim doszło do zdrady związek funkcjonował prawidłowo, a to zdrada małżeńska spowodowała trwały i zupełny rozpad pożycia. Sądy stoją na stanowisku, że jeżeli zdrada nastąpiła już po rozpadzie małżeństwa to nie może ona zostać uznana za podstawę do przypisania winy jednemu z małżonków.

Orzeczenie wyłącznej winy męża będzie miało kluczową rolę, jeżeli zamierza Pani ubiegać się o alimenty nie tylko na synów, ale również chciałaby Pani wywalczyć to świadczenie na siebie.

W tej sytuacji będzie mogła się Pani domagać alimentów na pokrycie swoich usprawiedliwionych potrzeb. Nie będzie Pani musiała udowodnić, że w związku z rozpadem związku znalazła się w niedostatku, a jedynie wystarczy wykazać, że na skutek rozwodu doszło do istotnego pogorszenia Pani sytuacji materialnej.

Wskazać należy, że w odpowiedzi na pozew może Pani domagać się między innymi zabezpieczenia alimentów na czas trwania postępowania sądowego. Przygotowując się do rozprawy powinna Pani również rozważyć jakie powinno być Pani zdaniem rozstrzygnięcie odnośnie władzy rodzicielskiej, a także czy sąd powinien uregulować kontakty męża z małoletnimi synami i zastanowić się jakie rozwiązanie może Pani zaproponować w tej kwestii.

Agnieszka Przeworek
Radca Prawny