ADR Z NIEPRAWIDŁOWOŚCIAMI
Przewoził źle sklasyfikowany ładunek niebezpieczny w pojemnikach, które nie spełniały wymogów umowy o materiałach niebezpiecznych.
25 sierpnia pilscy inspektorzy przeprowadzili kontrolę przewozu materiałów niebezpiecznych ADR. Tym razem zostali zaskoczeni skalą błędów, jakie mogły zaistnieć podczas transportu tych towarów. A popełnili je zarówno przewoźnik, jak i nadawca materiałów niebezpiecznych. Już wstępna analiza dokumentów wzbudziła podejrzenia kontrolujących. Brakowało w nich informacji dotyczących przewożonych materiałów. Po otwarciu ładowni poddano oględzinom palety wraz z ładunkiem. Okazało się, że opakowania nie spełniały warunków umowy ADR i były wykorzystywane po terminie ich przydatności, a wymagane oznakowanie liczby sztuk przesyłek było niewłaściwe lub nie było go w ogóle. Ponadto inspektorzy ustalili, że ładunek został przez producenta, będącego jednocześnie nadawcą, nieprawidłowo sklasyfikowany do transportu. Przewożonemu produktowi nadano bowiem niewłaściwą klasę szkodliwości. Po konsultacjach z nadawcą inspektorzy upewnili się, że przewożony ładunek to UN 2014 nadtlenek wodoru, produkt klas 5.1 i 8. Po sprawdzeniu, że dalszy transport tego ładunku nie będzie stanowił zagrożenia, inspektorzy zezwolili na dokończenie przewozu. Zostały wszczęte postępowania administracyjne wobec przewoźnika oraz nadawcy. Obie firmy są zagrożone karą, odpowiednio 2000 i 10000 złotych.
Źródło WITD w Poznaniu