Akademia Młodych Orłów także w Pile
Piła nigdy nie miała piłki nożnej na najwyższym poziomie, a teraz nawet próżno szukać pilskiej drużyny w ligowych tabelach. Jednak są dzieci i młodzież, a jak to połączymy z Akademią Młodych Orów, która powstanie w Pile, to może za kilka lat ta czarna plama na piłkarskiej mapie kraju zniknie. Z założenia AMO to bezpłatne, cykliczne zajęcia szkoleniowe, które trwają przez cały rok na Orlikach. Co ważne, dzieci po przystąpieniu do AMO nie zmieniają przynależności szkolnej oraz klubowej.
7 września odbyła się konferencja prasowa i podpisanie umowy z Akademią Młodych Orłów, w której udział wzięli: Prezes Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej – Paweł Wojtala, Wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej – Jan Bednarek, Prezes OZPN Adam Luboński i Prezydent Piły Piotr Głowski.
Głównym celem projektu Akademii Młodych Orłów jest popularyzacja piłki nożnej wśród dzieci i młodzieży.
– Jest to bardzo ważna chwila dla naszej młodzieży i dla piłki nożnej w naszym mieście. Od wielu miesięcy prowadziliśmy rozmowy z OZPN, WZPN, PZPN na temat nowego projektu. Cieszę się, że doszliśmy do takiego momentu, w którym możemy sfinalizować te wszystkie nasze porozumienia. Ten projekt ma być w skali kraju kuźnią piłkarzy, którzy kiedyś staną na murawie w biało-czerwonych koszulkach. My dzięki takim projektom jak AMO inwestujemy w dzieci i w młodzież. W ich zdrowie, a być może w przyszłość – mówi Piotr Głowski, prezydent Piły.
Akademia Młodych Orłów (AMO) to bezpłatne treningi piłkarskie dla dziewczynek i chłopców. Uczestnicy akademii są podzieleni na trzy kategorie wiekowe: Skrzaty (6-7 lat), Żaki (8-9 lat) oraz Orliki (10-11 lat). Każdy z uczestników AMO otrzymuje sprzęt sportowy, firmy NIKE, dzięki czemu młodzi adepci futbolu mogą poczuć się tak, jak profesjonalni piłkarze. Polski Związek Piłki Nożnej finansuje głównego trenera koordynatora.
– Nie chcemy rywalizować z klubami sportowymi. Wszyscy adepci, którzy przyjdą do AMO mogą grać w klubach. Tam mają odpowiedni zakres szkoleniowy, mogą rozgrywać mecze. My, jako PZPN, szkolimy w AMO ich za damo oraz uczestniczą jedynie w turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”. Aktualnie jest to 25 AMO, a docelowo ma być ich 35 w Polsce. Jeśli ktoś już się znajdzie w AMO, to w niej obecność jest obowiązkowa – dodaje Jan Bednarek, Wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, który przyjechał by osobiście obejrzeć obiekty, gdzie będą realizowane treningi w ramach AMO. – Jeśli wszystko formalnie będzie już dopięte, zorganizujemy Dzień Talentu (o terminie poinformujemy), na który zapraszamy dzieci z Piły i z okolic, gdzie nasza kadra wybierze trzy roczniki ok. 90 osób, które będą mogły brać udział w treningach w ramach Akademii Młodych Orłów. Chcemy, aby do końca roku to ruszyło.
AMO w Pile to drugie po Poznaniu – w Wielkopolsce – najlepsze źródło pozyskiwania adeptów piłki nożnej w Polsce.
Sebastian Daukszewicz