„Aktywni” z Jeziorek dopingują pilskich morsów
Umówiliśmy się wspierać nasze koleżanki i kolegów z Pilskiego Klubu Morsów „Euforia” podczas niedzielnej próby pobicia rekordu Guinnessa. Na czym to polegało? W różnych miejscach w Polsce 13 grudnia 2015 roku o godzinie 12:00 do wody miało wejść co najmniej 1799 osób i wytrzymać w wodzie przez trzy minuty.
Nad jeziorem Płotki zebrało się około 90 morsów, z czego 87 osób dotrwało do końca. Tym samym ilościowo pobili oni rekord osób kąpiących się w grudniu nad naszym jeziorem, a jak nieoficjalnie wiadomo, udało się także ustanowić nowy rekord Guinnessa. Wszystkim dzielnym, zimno- i wodoodpornym pilskim morsom GRATULUJEMY! Oficjalne wyniki będą znane pod koniec lutego 2016 roku. Pozdrawiamy koleżanki „Panterki”: Anetę, Jagodę i Bożenkę oraz jednego „rodzynka” w tym towarzystwie: Dominika.
Naszą grupę „Aktywnych” reprezentowała tylko Martusia (Anetka zagubiła się w tym czasie gdzieś w górach), za to z bezcennym uśmiechem! Tak szybko minął czas, że nie zdążyliśmy przytulić się do koleżanek, a jak wyszły z wody, to i nam się zrobiło od razu jakby zimniej i szukaliśmy schronienia przed wietrzyskiem. Kiełbaskę na grilla donieśliśmy z powrotem do Jeziorek i przygrillowaliśmy w piekarniku. Za to gorąca herbatka z imbirem rozlała się błyskawicznie.
PS. Jutro płyniemy kajakami rzeką Gwdą z panem Aleksandrem Dobą, który jako pierwszy człowiek w historii samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki, a 19 grudnia spacerujemy po jeziorkowych lasach. Wciąż czekamy na kolejne potwierdzenia swojej obecności. Kris właśnie męczy się nad sobotnim śledzikiem. Do zobaczenia!
Marek Kąckowski
Jeziorki to fajna wieś