Bielszczanki nie dały żadnych szans pilankom

Niewiele emocji przyniosło zaległe spotkanie 13. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet rozgrywane pomiędzy Eneą PTPS Piłą, a BKS-em PROFI CREDIT Bielsko-Białą. Przyjezdne od początku rywalizacji całkowicie zdominowały bowiem wydarzenia na boisku, w szybki sposób zgarniając trzy punkty do tabeli ligi.

Już na początku meczu nieznacznie lepszy start zaliczyły siatkarki BKS-u, blokując Klaudię Kaczorowską (4:2). Niedługo później dwa asy serwisowe dołożyła Olivia Różański, a w międzyczasie przyjezdne obiły ręce Anny Stencel (8:3). Mimo reakcji trenera pilanek, Alessandro Chiappiniego, przewaga gości regularnie rosła, dlatego po ataku Emilii Muchy tablica pokazywała wynik 14:5. PTPS od czasu do czas zdołał rozegrać składną akcję, czego dowodem był atak Stencel (9:19), lecz bielszczanki nie pozwoliły przeciwnikowi rozwinąć skrzydeł, bardzo pewnie wygrywając premierową odsłonę.

W drugiej partii zawodniczki z Bielska-Białej kontynuowały dobrą grę, toteż as serwisowy Muchy dał im rezultat 5:0. Wydawało się, że kolejna punktowa zagrywka, tym razem Magdaleny Jagodzińskiej, jest oznaką całkowitej dominacji BKS-u (8:3). Enea PTPS znalazła jednak sposób na przeciwnika, a udany atak Stencel zmniejszył stratę gospodarzy do dwóch punktów (8:10). Taki stan rzeczy nie utrzymał się jednak długo, gdyż siatkarki PROFI CREDIT powróciły do seryjnych zdobyczy punktowych, co odbiło się na wyniku (16:9). Następnie drużyny rywalizowały ze sobą niemalże punkt za punkt, lecz to było wodą na młyn dla zespołu gości. W samej końcówce asem serwisowym popisała się Martyna Świrad (23:15). Pilanki zdołały jeszcze nieco zniwelować rozmiar porażki, ale o odrobieniu strat nie było mowy.

Formacja z Piły starała się zmienić oblicze meczu (3:1). Gospodynie próbowały nadawać ton rozgrywce, po bloku na Kornelii Moskwie powiększając swoje prowadzenie (6:3). Następne dwa punkty padły łupem bielszczanek, lecz PTPS odpowiedział zgarnięciem sześciu „oczek” z rzędu (12:5). Kilka akcji później zawodniczki BKS-u nie poradziły sobie z obroną piłki, dlatego dystans między drużynami jeszcze się zwiększył (15:7). Skończony atak przez Marharytę Azizovą ustawił wynik seta na 17:10. Od tego momentu sytuacja na parkiecie zmieniła się o 180 stopni. Przyjezdne znów bowiem zaczęły dominować nad rywalkami, by w końcu za sprawą dobrego ataku Jagodzińskiej doprowadzić do wyrównania (20:20). Podopieczne Bartłomieja Piekarczyka poszły za ciosem, dzięki czemu ostatecznie zamknęły one mecz w trzech setach.

MVP: Paulina Maj-Erwardt

Enea PTPS Piła – BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała 0:3 (12:25, 19:25, 22:25)

Składy drużyn:

Enea PTPS: Stranzali (6), Stencel (7), Azizova (10), Kaczorowska (9), Trojan (3), Szpak (2), Lemańczyk (libero) i Pawłowska (libero) oraz Słonecka (1), Kobus (1), Chrzan

BKS: Różański (8), Krajewska (5), Jagodzińska (10), Świrad (10), Moskwa (7), Mucha (14), Maj-Erwardt (libero) oraz Wellna (3), Herelova, Kozyra

Patryk Głowacki – Strefa siatkówki – www.siatka.org
Fot. Sebastian Daukszewicz