Były Radny Miasta Piły z zarzutami prokuratorskimi
Romuald W. jest podejrzany o łamanie prawa w trakcie wyborów uzupełniających do Rady Miasta, w których zdobył mandat. Prokuratura Rejonowa w Pile Romualdowi W. postawiła aż 19 zarzutów.
Radny miał namawiać osoby do składania wniosków o wpisanie ich na listę wyborców okręgu numer 8, pomimo tego, że nie były one zameldowane w nim na stałe. Sytuacja wydarzyła się rok temu podczas wyborów uzupełniających do Rady Miasta Piły. Z wynikiem wyborów nie mógł się pogodzić Józef Jopek, który minimalnie przegrał, i to on złożył wniosek o powtórzenie wyborów.
Po ostatniej przed wakacjami Sesji Rady Miasta Piły, Romuald W. złożył w biurze Rady Miasta Piły rezygnację z mandatu radnego, podając za przyczynę pogarszający się stan zdrowia. Naszej redakcji udało się zdobyć komentarz już byłego radnego, Romualda W. do zaistniałej sytuacji:
– W związku z zarzutami prokuratury, uważam że zameldowanie mnie i mojej rodziny do mojego mieszkania, a tym samym dopisanie do listy wyborców było prawidłowe. Oczywiście po wcześniejszym upewnieniu się w internecie i w UM. Jeśli chodzi o osoby, które z różnych przyczyn chciały i dopisały się na listę wyborców, żeby brać udział w wyborach na prezydenta, referendum i samorządowych, to w całej Polsce są miliony takich osób, które gdzie indziej są zameldowane, gdzie indziej mieszkają i gdzie indziej głosują, gdyż nikt z nich, ani ja także nie wiedzieliśmy, że jest to niezgodne z prawem. Gdybym wiedział to nigdy bym się nie dopisał, policja i prokuratura też miały po raz pierwszy do czynienia z taką sprawą – wyjaśnia były radny. – Mandatu radnego zrzekłem się ze względu na stan zdrowia. Kto mnie zna, ten wie, że od stycznia poważnie choruję. Nadmieniam, że całe życie jestem społecznikiem i nigdy nie byłem, i nie jestem politykiem związanym z żadną partią. W okresie, kiedy byłem radnym zorganizowałem i zasponsorowałem kilka imprez w mieście i na Osiedlu Górnym. Między innymi mogę wymienić ufundowanie pucharu i pomoc w organizacji turnieju międzyosiedlowego w piłce nożnej, zorganizowanie wigilii dla 120 osób niepełnosprawnych, zorganizowanie paczek i Mikołaja na Osiedlu Górnym, zorganizowanie turnieju w piłce nożnej w hali o puchar radnych, zorganizowanie wystawy „Głusi Artyści”, pomoc w organizacji dnia dziecka „Raz do roku wokół bloku”, złożenie 25 propozycji do budżetu obywatelskiego oraz wielu innych. Na koniec chcę przeprosić swoich wyborców, że nie wszystko, co zamierzałem udało mi się zrobić dla mieszkańców – konkluduje Romuald W. były radny Miasta Piły.
Dziś już wiadomo, że mieszkańców Osiedla Górnego w Pile, z okręgu nr 8, po wakacjach czekają kolejne wybory uzupełniające do Rady Miasta Piły.
Sebastian Daukszewicz