Credo Futsal Piła w I lidze? Bardzo możliwe!
Mająca za sobą już niemal trzy sezony w II lidze futsalu – drużyna KS Credo Futsal Piła wreszcie może doczekać się szansy gry na zapleczu Futsal Ekstraklasy. Jak udało nam się dowiedzieć, pilanie są bardzo mocno brani pod uwagę, jako ten zespół, który awansuje do I ligi z II miejsca. Liczba zdobytych punktów, bardzo dobra organizacja oraz świetna frekwencja na trybunach mają być głównymi czynnikami, które mogą dać przepustkę podopiecznym Karola Skiby.
Niezwykła szansa może już wkrótce pojawić się przed sternikami klubu z Piły. Awans z drugiego miejsca na zaplecze Futsal Ekstraklasy wydaje się być realny jak jeszcze nigdy przedtem. Wszystko za sprawą wolnego miejsca, które bardzo możliwe, że zwolni się w wyższej klasie rozgrywkowej. Udało nam się dowiedzieć, że pilanie stawiani są w roli faworytów, wśród wszystkich zespołów, które mają apetyt się tam znaleźć. Głównym czynnikiem z całą pewnością jest absolutna dominacja pilan w tym sezonie wraz z liderem z Zielonej Góry. Liczba punktów, która na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu widnieje na koncie Credo (35 pkt) w ubiegłym sezonie już dałaby naszym tytuł mistrzowski. Bardzo dobra organizacja oraz świetna frekwencja na trybunach dają tylko dodatkowe argumenty działaczom PZPN.
Sternicy klubu na razie starają się tonować huraoptymizm, chociaż nie ukrywają, że coś jest na rzeczy. Zapytany o całą sytuację prezes klubu Patryk Suracki odpowiedział
– Skupiłbym się jak na razie na bieżących rozgrywkach, wciąż mamy przecież matematyczne szanse na zajęcie pierwszego miejsca. Nie chciałbym na razie wypowiadać się o naszych szansach na grę w I lidze, gdyż klub jak na razie nie otrzymał żadnych oficjalnych informacji. Naturalnie bez względu na wszystko już w kwietniu zajmiemy się papierami licencyjnymi, aby być gotowym na ewentualne ruchy ze strony PZPN. Faktycznie, jakieś zapytania były i szansę na wyższą ligę są, jednak póki nie dostaniemy oficjalnego pisma lub nie zadzwoni do nas telefon z PZPN, trzeba tonować ten huraoptymizm – mówi Patryk Suracki, prezes Credo Futsal Piła – Inna sprawa, że my również nie wyobrażamy sobie sytuacji, w której kolejny rok mielibyśmy grać w II lidze. Wyniki z obecnego sezonu jasno pokazują, że wspólnie z liderem z Zielonej Góry prezentujemy już poziom I ligowy. W przypadku gry na wyższym szczeblu, zamierzamy postawić wszystko na jedną kartę. Klub już dzisiaj opracowuje ewentualne wzmocnienia.
Główną przeszkodą w spełnieniu marzeń wszystkich kibiców futsalu w naszym mieście z całą pewnością będą finanse klubu. Jak udało nam się dowiedzieć, aby przystąpić do I ligi sternicy liczą przynajmniej na dwukrotnie większy budżet niż ten, który udało im się zgromadzić do tej pory. Szalenie istotne będzie również wsparcie miasta, które jest głównym sponsorem wszystkich pilskich klubów.
– Faktycznie, finanse to zawsze główny problem każdego klubu. Jednak postaramy się zrobić wszystko co w naszej mocy, aby szansę, która być może już wkrótce stanie przed nami, najzwyczajniej wykorzystać. Gra w I lidze to nie tylko dalsze wyjazdy i większa ilość spotkań, ale również, a być może nawet przede wszystkim, większe poświęcenie czasu ze strony naszych zawodników. Wszystko to naturalnie przekłada się na finanse – mówi Patryk Suracki, prezes Credo Futsal Piła.
Na pytanie dotyczące tego, czy Suracki nie boi się głosów z zewnątrz mówiących o braku wywalczenia awansu na boisku, ten odpowiada:
– Ale przecież w przypadku gry w I lidze, awans zostanie całkowicie wywalczony na parkiecie. Kiedy w wyższej klasie rozgrywkowej wycofuje się jakiś zespół, na ich miejsce zapraszany jest ten, który wywalczył sobie to prawo na boisku. Zajęliśmy drugie miejsce w drugiej lidze, a więc to my jesteśmy pierwsi w kolejności do tego, aby w przyszłym sezonie grać na zapleczu Futsal Ekstraklasy. Wszystko to zostało wywalczone na boisku. Zresztą, jeśli przyjrzeć się tylko lokalnemu podwórku to przecież zarówno PTPS, jak i Basket już spadały ze swoich lig, a jednak grają w nich dalej. Podobny przypadek ma miejsce z żużlowcami pilskiej Polonii. Patrząc na te wszystkie sytuacje, nasz awans wydaje się być najbardziej sportowym – dodaje Patryk Suracki , prezes Credo Futsal Piła.
Decyzje dotyczące ewentualnego udziału Credo Futsal w I lidze zapadną najwcześniej w maju. Zanim jednak do tego dojdzie nasza drużyna uda się jeszcze na mecze wyjazdowe do Zielonej Góry oraz Mosiny. Zatem wszystko wskazuje, że okres przerwy pomiędzy sezonami będzie niezwykle pracowity dla decydentów Klubu Sportowego Credo Futsal Piła.
Sebastian Daukszewicz