Czy z Kobyłką pójdzie łatwo?

Pierwszoligowa siatkówka wraca na Żeromskiego. W sobotę siatkarki KS Piła podejmą rywalki z podwarszawskiej Kobyłki.

Przed KS Piła drugi w tym sezonie mecz rewanżowy (pierwszy na własnym parkiecie). Pilanki wyjdą na boisko jako zdecydowane faworytki tego spotkania. Zespół Easy Wrap Volley Kobyłka zajmuje w tabeli 1. Ligi Siatkówki Kobiet ostatnią pozycję z dorobkiem zaledwie dwóch punktów zdobytych w tie-breaku z Gedanią. Wszystkie pozostałe mecze musiał zapisać po stronie strat.

Drużyna z Kobyłki była pierwszym w sezonie 2024/25 przeciwnikiem KS Piła. Tamto spotkanie zakończyło się wyraźnym zwycięstwem pilanek, choć zaczęło się od seta zdobytego przez gospodynie (do 22). Wszystkie pozostałe podopieczne Damiana Zemły wygrały z bardzo dużą przewagą (do 9, 13 i 8).

Ciekawostka: po stronie przeciwniczek KS Piła zobaczymy grające razem matkę i córkę – Agnieszkę Wołoszyn i Julię Gliwę. Ta pierwsza może pochwalić się ogromnym doświadczeniem na parkietach – pierwszoligowych i ekstraklasowych.

Sobotni mecz KS Piła – Easy Wrap Volley Kobyłka rozpocznie się wyjątkowo o 17.00. Kasa w hali przy Żeromskiego zostanie otwarta godzinę przed spotkaniem. Bilety można kupić także on-line (omijając kolejkę do kasy). Warto wybrać się rodzinnie – w trakcie meczu w sali na pierwszym piętrze dostępne są bezpłatnie animacje dla dzieci.

Będzie to przedostatnie w tym roku spotkanie KS Piła. W kolejny weekend – hitowy pojedynek z KSG Warszawa.

M.M.