Drużyna Enei PTPS Piła z nowymi siatkarkami rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu
Okres urlopowy siatkarek Enea PTPS Piła dobiegł końca. 1 sierpnia zespół wznowił treningi przed sezonem 2017/18. W środę, 9 sierpnia odbył się dzień medialny Enea PTPS Piła, podczas którego była okazja zobaczyć pilskie siatkarki jak przygotowują się w hali przy ul. Żeromskiego w Pile do nowego sezonu, a także porozmawiać z zawodniczkami, ze sztabem szkoleniowym czy z prezesem klubu o szansach zespołu, który jest mieszanką młodych zawodniczek z doświadczonymi takimi jak: Anita Kwiatkowska, Agata Babicz, Dorota Wilk, (która wraca po rocznej przerwie) czy nowa zawodniczka, była reprezentantka Polski Karolina Różycka.
Na obiekcie MOSiRu znów słychać dźwięk odbijanych piłek. To znak, że pilskie siatkarki pod wodzą trenera Jacka Pasińskiego przygotowują się do niezwykle trudnego sezonu na parkietach ORLEN Ligi. Co ważne, z drużyną pozostaje sponsor – firma Enea. Z tego faktu jest zadowolony prezes pilskiego klubu Radosław Ciemięga. Jeśli chodzi o cele, to boisko zweryfikuje końcowe miejsce w tabeli.
– Realnie oceniając skład naszego zespołu, to celem minimum będzie miejsce 5-6. To jest uzależnione od wielu czynników – od gry przeciwniczek, od kontuzji. Przypomnę, że ubiegły rok kończyliśmy będąc w tabeli na 7 miejscu, a później w 2017 przez miesiąc nie mogliśmy nic wygrać i ostatecznie zajęliśmy 11 miejsce. Liczymy, że zdecydowanie poprawimy się w rozgrywkach. Skład był celowo dobierany, aby pojawiło się trochę młodości i trochę doświadczenia. Skład był dobierany też pod względem charakterów, i tu powinno wszystko dobrze funkcjonować, tak jak trener sobie założył. Boisko zweryfikuje jak będzie naprawdę – mówi prezes klubu Radosław Ciemięga. – Dalej, jako klub, szukamy sponsorów i zachęcamy wszystkich chętnych do kontaktu z nami. Każdy sponsor jest mile widziany. Zachęcamy również kibiców poprzez różne akcje promocyjne do kibicowania naszym siatkarkom podczas meczów w Pile. Chcemy otworzyć się na młodzież – nasze siatkarki będzie można spotykać w szkołach. Również z okazji jubileuszu 25-lecia naszego klubu w maju 2018 przygotowujemy szereg imprez. Będzie wydany okolicznościowy album, medal, także chcemy zorganizować mecz gwiazd – zawodniczek, które kiedyś zdobywały z Piłą medale z obecnymi zawodniczkami. Mam nadzieję, że drużynę gwiazd poprowadzi trener Jerzy Matlak. W planach jest też utworzenie Alei Gwiazd pilskiej siatkówki, gdzie byłyby odciśnięte ręce zawodniczek, a może również zawodników np. Jokera.
Zawodniczki okres przygotowawczy rozpoczęły od treningów, które mają na celu wzmocnienie fizyczne, a także zintegrowanie nowych siatkarek z resztą zespołu. W treningu, w którym uczestniczyliśmy trenowało 12 zawodniczek i to jeszcze nie koniec uzupełniania składu.
– Przygotowania do nowego sezonu rozpoczęliśmy od 1 sierpnia. Udało się skompletować drużynę w 50 % odmłodzoną i stworzoną przy takich finansach, jakie klub posiada. Wydaję mi się, że na tle przeciwników jest to drużyna dosyć mocna i powinniśmy kibicom przynieś dużo przyjemności podczas meczów. Jednak, aby wszystko dobrze zafunkcjonowało, potrzeba jeszcze czasu. Mamy nową libero, rozgrywającą, środkowe. Z szóstki z tamtego roku na parkiecie może zostać jedna albo dwie zawodniczki. Dziewczyny, które zostały wybrane do zespołu mają swoje charaktery i chcą bardzo dobrze przygotować się do sezonu. Jak to wyjdzie sportowo, to czas pokaże – mówi Jacek Pasiński, trener Enea PTPS Piła. – Cieszę się, że zarząd klubu docenił moją ubiegłoroczną pracę z zespołem, kibice też pozytywnie wypowiadają się o mojej pracy, czego efektem jest to, że teraz mogę od podstaw budować ten skład i rozpocząłem przygotowania zespołu do sezonu. Jest niedosyt po ubiegłorocznym sezonie, ale jak wynik się rozpisze na czynniki pierwsze, to był on spowodowany kontuzjami. Gdybyśmy grali pełnym składem, miejsce w tabeli byłoby wyższe. W tym roku chcemy tak grać, aby kibice zapełniali halę, a faworytom sprawiać jak najwięcej problemów, wygrywając z nimi. Myślę, że liga w tym roku będzie bardzo ciekawa i już zapraszam na nasze mecze.
Jak dodaje trener, w planach oprócz sparingów są turnieje w Legionowie i Goleniowie we wrześniu oraz turniej w Pile.
Anita Kwiatkowska i Agata Babicz to zawodniczki, które stanowiły o sile pilskiego zespołu w poprzednim sezonie i które z chęcią pozostały w Pile na kolejny sezon, co na pewno ucieszyło pilskich kibiców.
– Można powiedzieć, że zadomowiłam się w Pile. Po rozmowie z trenerem dowiedziałam się, że widzi mnie w tym zespole na nowy sezon i z tego powodu się cieszę. Chcemy utrzymać się w lidze, a jak będzie to zobaczymy. Będziemy na pewno walczyć z każdym, aby przynieś radość kibicom. Jesteśmy na etapie pierwszych treningów i jest ciężko. Jednak trzeba pracować, aby to dało efekty już podczas sezonu. Nie ukrywam, że powrót do zespołu siostry Doroty bardzo cieszy, będzie raźniej z nią na boisku – mówi Agata Babicz.
– Jesteśmy na etapie drugiego tygodnia przygotowań. Jest bardzo ciężko, a dodatkowo dziś kryzys, bo to środek tygodnia. Pracy jest bardzo dużo. Codziennie ponad 6 godzin w hali sportowej. Taka praca na tym etapie jest niezbędna i mam nadzieje, że podczas sezonu przyniesie efekty. Na razie dogadujemy się z nowymi zawodniczkami, ale to jeszcze nie ten czas, żeby stwierdzić, kto jaki poziom reprezentuje. Naszym celem jest wygrywanie meczów, po to wychodzimy na boisko. Wiadomo, nie zawsze się wygrywa, ale najważniejsze aby dawać z siebie wszystko podczas meczów i dawać radość kibicom. W tym roku nie rozpatrywałam odejścia z klubu i zaraz po sezonie przedłużyłam kontrakt z klubem – dodaje Anita Kwiatkowska.
Obecnie skład Enea PTPS Piła na sezon 2017/2018 wygląda następująco:
Rozgrywające:
Emilia Szubert
Dorota Wilk
Środkowe:
Anna Stencel
Jelena Trinic
Jessica Layshone Walker
Przyjmujące:
Agata Babicz
Żaneta Baran,
Karolina Różycka
Oliwia Urban
Atakujące:
Anita Kwiatkowski
Libero:
Justyna Łysiak,
Anna Pawłowska
Sztab:
I trener – Jacek Pasiński
II trener – Marcin Widera
Statystyk – Kamil Kwieciński
Fizjoterapeuci – Karolina Czerwińska i Jarosław Tkaczewski
Lekarz – Krzysztof Zając
Kierownik drużyny – Marian Jędrzejaszek.
Tekst i Foto: Sebastian Daukszewicz