Enea PTPS w czołowej „czwórce” po wygranej z Impelem
Siatkarki PTPS-u Piła pokonały na własnym terenie Impel Wrocław 3:0 i awansowały na 4. miejsce w tabeli Ligi Siatkówki Kobiet, wyprzedzając Budowlanych Łódź. Mecz był bardzo nierówny, oba zespoły zdobywały punkty seriami, ale dłuższe serie miały pilanki i to one pewnie wygrały w każdej z trzech partii.
Początek pierwszego seta był wyrównany do stanu 7:6 dla PTPS-u. Potem świetne ataki Agaty Babicz i Dajany Bosković oraz as serwisowy Anny Stencel spowodowały, że trener Marek Solarewicz przerwał grę przy stanie 10:6 dla gospodyń. Po przerwie pilanki zdobyły jeszcze dwa punkty i wypracowały sobie bezpieczną przewagę. Od stanu 12:8 wrocławiankom znów przytrafiła się seria sześciu punktów straconych z rzędu. Siatkarki Impelu popełniały proste błędy, a PTPS prowadził już 18:8. W końcówce pilanki w zasadzie przyglądały się rywalkom, które atakowały i zagrywały w siatkę, atakowały w aut i miały problem z własną grą. Seta wynikiem 25:11 zakończył atak Agaty Babicz.
Druga partia spotkania rozpoczęła się od dwóch asów serwisowych Valerie Nichol, ale pilanki szybko odrobiły straty i po skutecznym bloku prowadziły już 5:3. Od stanu 5:4 gospodynie znów zanotowały serię siedmiu punktów z rzędu, atakowały Jelena Trnić, Dajana Bosković orazAnna Stencel, a wrocławianki myliły się w prostych sytuacjach (12:4). Siatkarki Impelu na szczęście dla widowiska pozbierały się i zaczęły odrabiać straty. Od stanu 14:6 zdobyły cztery punkty z rzędu i o przerwę musiał prosić trener Jacek Pasiński. Pomogło, bo już po chwili to PTPS po ataku Agaty Babicz prowadził 18:11, ale znów zespół gości wygrał cztery piłki z rzędu i znów trener gospodyń przerwał grę. W końcówce wrocławianki odrobiły straty i doprowadziły do remisu 20:20, potem jednak zupełnie stanęły. Punkty zdobywały Karolina Różycka,Bosković i Trnić, a seta asem serwisowym i wynikiem 25:21 dla PTPS-u zakończyła Anna Stencel.
Impel dobrze zaczął kolejną partię, podopieczne trenera Marka Solarewicza prowadziły 6:3. Kibice oglądali grę błędów po obu stronach siatki, ale pilanki powoli, ale skutecznie odrabiały straty. Po kolejnym asie serwisowym Anny Stencel doprowadziły do remisu 10:10. Gra się wyrównała, ale tylko na chwilę. Od stanu 14:14 cztery punkty z rzędu zdobyły gospodynie i o przerwę poprosił trener Impelu. Było już za późno, by coś zmienić. W końcówce skutecznie atakowała Karolina Różycka wspierana w ofensywie przez Dajanę Bosković i PTPS spokojnie utrzymywał przewagę, powiększając ją jeszcze w końcówce. Ostatnią piłkę skończyła Bosković i PTPS wygrał 25:18, zgarniając cenne trzy punkty dające drużynie z Piły awans do strefy medalowej.
MVP: Anna Stencel
Enea PTPS Piła – Impel Wrocław 3:0
(25:11, 25:21, 25:18)
Składy zespołów:
PTPS: Trnić (6), Różycka (7), Bosković (18), Stencel (9), Babicz (7), Wilk (4), Łysiak (libero) oraz Kwiatkowska, Szubert i Urban
Impel: Nichol (3), Murek (6), Trojan (1), Gałucha (10), Gierak (2), Chojnacka (5), Stenzel (libero) oraz Szczurowska (6), Wołodko i Łozowska
Bartosz Wencław – Strefa siatkówki – www.siatka.org
Fot. Sebastian Daukszewicz