Jest decyzja o rozwiązaniu Stowarzyszenia KŻ Polonia Piła!

13 grudnia 2019 odbyło się Walne Zebranie Członków Stowarzyszenia KŻ Polonia Piła, na którym podjęto decyzję o rozwiązaniu stowarzyszenia, które wystawiało drużynę żużlową w rozgrywkach ligowych. Jak już wiemy obecny zarząd postanowił z braku funduszy nie zgłaszać drużyny na kolejny sezon 2020, o czym informował już wcześniej.  

To ten zarząd, na czele z prezesem Tomaszem Bartnikiem, przejął latem 2019 roku dług kwocie w 1,5 mln. zł od poprzedników, a kończy funkcjonowanie tego klubu z długiem 800 tys. zł. Od samego początku swojej działalności działacze klubowi mówili, że w rok nie da się tych długów spłacić. Wobec braku perspektyw na dalsze spłaty musieli podjąć taką decyzję.

– Nigdy tak nie jest, że nie można zrobić czegoś lepiej, dokładniej, precyzyjnej. Jednak wiemy jakie przyczyny spowodowały, że nie zgłosiliśmy drużyny do rozgrywek ligowych, a co dalej za tym idzie likwidacją stowarzyszenia.  Szkoda włożonej pracy. Chcieliśmy ratować ten sport dla kibiców. Biorę odpowiedzialność i nie szukam winnych zaistniałej sytuacji. Ile czasu likwidacja potrwa, tego nie wiem. Szkoda, aby motocykle żużlowe nie zawarczały na stadionie przy Bydgoskiej. Jednak Piła tym sportem stoi. Proces likwidacji nie przeszkadza, aby nowy podmiot od nowego roku na stadionie mógł funkcjonować – mówi Tomasz Bartnik, prezes KŻ Polonia Piła.

Co dalej z pilskim żużlem? Tego dziś nie wiemy. Nieoficjalnie mówi się w przypadku nowego podmiotu, jeśli dogada się z miastem to zawarczą motocykle żużlowe poprzez prowadzenie szkółki, czy turnieje. Jednak w tym przypadku, bez obecnego prezesa Tomasza Bartnika, który nie podejmuje się pełnić oficjalnych funkcji w nowym podmiocie, ale chętnie służyć będzie swoją wiedzą i pomocą.

Sebastian Daukszewicz

jest_decyzja

jest_decyzja_02 jest_decyzja_03