Jest szansa na przejęcie pilskiego lotniska
Nie chciał powiat pilski – chce miasto Piła. Mowa o pilskim lotnisku, które po ostatnich wyborach samorządowych było gorącym tematem w Grodzie Staszica i nadal pozostaje. 17 czerwca Piotr Głowski, prezydent Piły poinformował, że Urząd Miasta jest na dobrej drodze do przejęcia terenów byłego lotniska wojskowego w Pile, po tym jak powiat pilski zrzekł się darowizny od Agencji Mienia Wojskowego. Zielone światło w tej sprawie dało Ministerstwo Obrony Narodowej.
– Skierowałem pismo do Ministra Obrony Narodowej z prośbą o rozważenie możliwości przekazania w formie darowizny terenów byłego lotniska wojskowego Pile. Mój wniosek dostał pozytywną ocenę. Następnym etapem jest uzyskanie zgody ministra skarbu państwa, zawarcie umowy darowizny przez wojewodę i właściwą jednostkę samorządu terytorialnego. Lotnisko było i jest zwolnione z podatku i w związku z tym nie ma uszczerbku dla budżetu miasta i nie trzeba ponosić dodatkowych wydatków. Mamy również deklaracje samorządów, że będą nas wspierać – mam nadzieję, że nie tylko dobrym słowem – ale w przyszłości również finansowo – mówi Piotr Głowski, prezydent Piły.
Jeśli wszystko pójdzie w dobrym kierunku prezydent ma nadzieję, że za dwa-trzy lata będzie można mówić o pełnej certyfikacji, która daje wszelkie możliwości. Podmiotem zarządzającym ma być Aeroklub Ziemi Pilskiej.
(SE)