KS Piła jedną nogą w I lidze!
KS Piła w fazie zasadniczej rozgrywek 1 grupy II ligi kobiet nie litował się nad żadnym ze swoich przeciwników. Co prawda jeden mecz i to u siebie przegrał 2:3, ale ów mecz z Baryczą Janków Przygodzki był meczem o pietruszkę, bowiem pilanki po tym pojedynku miały 7-punktową przewagę nad drugim zespołem, z Aleksandrowa Łódzkiego. Teraz na pilanki czekała faza turniejowa. Pierwszy turniej półfinałowy rozegrany został w Pile. KS Piła został jego zwycięzcą!!!
W tym trzydniowym turnieju rywalkami siatkarek KS Piła były: KS Marba Sędziszów Małopolski, MKS Silesia Mysłowice i Akademia Siatkówki Uniwersytet Gdański.
Do turnieju finałowego awansowały KS Piła i MKS Silesia Mysłowice, a Gdańsk i Sędziszów, zajęły kolejno trzecie i czwarte miejsce.
W piątkowym spotkaniu wolejbolistki z Piły zmierzyły się siatkarkami z Sędziszowa. Pierwsze dwa sety wygrane przez KS Piła do 11 i do 12 pokazał moc zespołu z Grodu Staszica. W trzeciej partii, kiedy trener Damian Zemło zaczął eksperymentować ze składem, do pewnego momentu nie było wiadomo która z drużyn set trzeci zapisze po stronie „ma”. Na szczęście pilski zespół wygrał tą odsłonę 25:21, a całe spotkanie 3:0.
W prima aprilis sympatyczne zawodniczki z KS Piła na szczęście nie zrobiły swoim kibicom i sobie samym psikusa, bowiem wygrały pojedynek z Akademią Siatkówki Uniwersytet Gdański również 3:0 ((25:15, 25:21, 25:19). Jak widać z przebiegu meczu, pierwszy set to nokaut i wysłanie do rywalek informacji „kto tu rządzi”, aby w dwóch kolejnych dać szansę siatkarkom czekającym w kwadracie na swoje 5 minut. Po tym spotkaniu pilanki były już pewne awansu do turnieju finałowego.
W ostatnim dniu turnieju spotkały się dwie drużyny, które awansowały do finału zmagań o pierwszą ligę. MKS Silesia Mysłowice stoczył zażarty bój o zwycięstwo w pilskim turnieju z jego gospodyniami (czyt. KS Piła). Mogło się wydawać, że oba zespoły potraktują ów pojedynek lajtowo, a jednak tak się nie stało. Pierwszą odsłonę wygrały siatkarki z Mysłowic 25:22. Z pewnością tak by się nie stało gdyby nie eksperymenty z zestawieniem wizjonera Damiana Zemło. W drugiej partii, siatkarki z grodu nad Gwdą pokazały swoją prawdziwą wartość i wielkie możliwości, pokonując wolejbolistki z Górnego Śląska 25:15.
Natomiast set trzeci doprowadzał większość pilskich kibiców o palpitację serca, bowiem trener KS Piął z uporem godnym lepszej sprawy czynił swoje czary mary i nadal „oszczędzał” kluczowe zawodniczki, a najwięcej dbał o wypoczynek wspaniałej Emilii Szubert, która gdy wchodziła na parkiet, grała niczym istota nie z tej ziemi. Na szczęście pilanki wygrały set 29:27. Uff!
Czwarta, ostatnia partia to przypieczętowanie zwycięstwa gospodyń turnieju w całym meczu, wygrany 3:1. Odsłonę stanowiącą epilog meczu i całego turnieju KS Piła wygrał 25:12! Ten set pokazał na co stać drużynę KS Piła. Ale jak mówił jeden ze sławnych polskich trenerów: turniej nie jest miejscem na eksperymentowanie, od tego są mecze ligowe, których jest aż osiemnaście.
Wiedząc, które zespoły będą przeciwniczkami KS Piła w Turnieju Finałowym o awans do I ligi siatkówki kobiet, w tytule chyba zbyt zachowawczo stwierdziłem, że KS Piła jest jedną nogą w 1 lidze! Trzeba było pójść dalej…
Turniej Finałowy odbędzie się w dniach od 14 do 16 kwietnia, jak wszystko będzie sprzyjać, może w Pile. A wezmą w nim udział: KS Piła, MKS Silesia Mysłowice, MKS COPCO Imielin i KS Silesia Częstochowa.
KS Piła gorąco liczymy na drugą nogę!!!!
Więcej zdjęć:
https://www.facebook.com/tetnoregionu/photos/pcb.9105524606155207/9105489962825338/
https://www.facebook.com/tetnoregionu/photos/pcb.9110881445619523/9110852898955711/
https://www.facebook.com/tetnoregionu/photos/pcb.9115034445204223/9114997205207947/
Marek Mostowski
Fot. Sebastian Daukszewicz