Lotnicza przyjacielska impreza zagościła w Pile
Międzynarodowy Zlot Dwupłatowców to impreza, na którą piloci przybywają do Piły z wielką przyjemnością, a publiczność ma co podziwiać. Na drugi zlot do Piły przyleciało ponad 20 samolotów, m.in. z Polski, Niemiec, Francji czy Szwecji. Niestety ze względu na warunki atmosferyczne nie wszystkim pilotom udało się przylecieć do Grodu Staszica, a także odwołano drugi dzień zawodów. Na szczęście 16 maja pogoda była łaskawa dla publiczności, która przybyła na pilskie lotnisko.
A tam się działo. Gromadnie przybyli na pilski aerodrom widzowie mogli podziwiać m.in. najstarszy samolot w Polsce, Boeing Stearman, czy niesamowity podniebny pokaz Grupy Scandinavian Air Show. Nie zabrakło pokazu akcji gaśniczej samolotu Dromader z Krępska, czy popisów spadochroniarzy. Niewątpliwą ciekawostkę stanowił czworonożny przyjaciel jednego z pilotów, czworonożny Jimi, wystrojony w specjalnie uszytą pilotkę i zawsze latający w okularach.
– 13 dwupłatów wylądowało w Pile. Miało ich być dużo więcej, ale warunki pogodowe uniemożliwiły im przylot do nas. Wrażenia niesamowite, mimo że pod koniec sobotniej imprezy warunki pogodowe się psuły. Całą imprezę robimy od serca. Obcokrajowcy, którzy przylecieli byli zachwyceni naszą gościnnością. To miło, ile pozytywnych słów od wszystkich dostajemy na temat tej imprezy. Ten zlot to lotnicza przyjacielska impreza, która odbywać się będzie do końca świata i o jeden dzień dłużej. Już w głowie są plany dotyczące przyszłorocznego zlotu – mówi pomysłodawca zlotu Jacek Tobolski.
Z historią Zlotów Dwupłatowców można zapoznać się na stronie http://dwuplaty.pila.pl/?page_id=75 .
Sebastian Daukszewicz