Między nienawiścią a bezpieczną przyszłością

Przed nami najważniejsze wybory po 1989 roku, które zdecydują o przyszłości Polski i Polaków. Z jednej strony mamy ofertę pełną nienawiści, pogardy, agresji, której program to słynne już osiem gwiazdek. Opozycja chce odsunięcia PiS od władzy. A PiS chce dobra Polski. Prawo i Sprawiedliwość – Zjednoczona Prawica to właściwy wybór. Przez osiem lat zrealizowano większość obietnic od wsparcia rodzin, seniorów, przedsiębiorców, po ogromne inwestycje w naszych samorządach oraz w bezpieczeństwo. Za potknięcia, które były przeprosił Prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Tusk już rządził. Był to czas biedy, beznadziei i wybitnej słabości na arenie międzynarodowej. Tusk zwijał naszą Ojczyznę. Polska dyplomacja za czasów Tuska sprowadzała się do podawania płaszczy europejskim politykom. Fakty mówią same za siebie.

Decyzja, na którą ze stron oddamy swój głos powinna być poprzedzona analizą zysków i strat, faktów i mitów. Nie możemy ulegać kłamliwej propagandzie, którą rozsiewają polskojęzyczne media o zagranicznym kapitale.

Dzięki odpowiedzialnym rządom Prawa i Sprawiedliwości dość łagodnie przeszliśmy przez kryzys COVIDowy. Gospodarka otrzymała bardzo duże wsparcie, dzięki czemu nie zachwiał się rynek pracy. Kiedy rządził Tusk, i był kryzys, słyszeliśmy, że nie ma pieniędzy.

Zarówno za Tuska jak i obecnie płacimy podatki, choć teraz niższe (obniżony PIT i CIT), gdzie wtedy były nasze pieniądze, gdzie trafiały? Kiedy waży się nasza przyszłość, nasze bezpieczeństwo i nasz dobrobyt nie możemy ulegać hejtowi, przemocy i pogardzie.

Zatem jeśli PiS, to na kogo głosować? Każdy z 18 kandydatów na liście jest warty głosu. Silna drużyna, która chce dobra Polski i regionu. Nie przez przypadek liderem listy jest doświadczony poseł i samorządowiec Krzysztof Czarnecki. Udowodnił, że potrafi słuchać i jest blisko ludzi. Jest skuteczny i bardzo wiele już robił dla naszego regionu. To najlepszy wybór.

Adam Bogrycewicz, radny Sejmiku Wielkopolskiego, PiS