„Myślę, więc… segreguję”
Rozmowa z Zygmuntem Jasieckim, Przewodniczącym Zarządu Związku Międzygminnego „Pilski Region Gospodarki Odpadami Komunalnymi”.
Na początku września zakończyliście kampanię edukacyjną „Segregacja na okrągło”. Proszę o podsumowanie tej kampanii.
– W niedzielę, 4 września w Jędrzejewie, podczas Powiatowo-Gminnego Święta Plonów, zakończyliśmy program, który polegał na dotarciu do każdej gminy i rozmowach z ich mieszkańcami o tym, że od rozwoju selektywnej zbiórki odpadów nie ma odwrotu. Zależało nam również na tym, by uzyskać informacje na jakim poziomie wiedzy z zakresu segregacji i jakie zaangażowanie w sprawy związane z ochroną środowiska mają mieszkańcy poszczególnych gmin. Do tych badań „posłużyły nam” konkursy z nagrodami, podczas których trzeba było odpowiedzieć na kilka prostych pytań. Poziom wiedzy był różny, ale we wszystkich gminach nasze stoisko cieszyło się ogromną popularnością. To dało nam szansę na przekazanie podstawowej wiedzy kilku tysiącom naszych rozmówców. Dało też czas na dyskusję o sposobach ulepszenia systemu odbioru odpadów. Dziś mogę powiedzieć, że realizacja kampanii edukacyjnej „Segregacja na okrągło” na terenie Związku Międzygminnego „Pilski Region Gospodarki Odpadami Komunalnymi” to był wielki sukces. Ma w nim swój znaczący udział Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu, wspierający finansowo realizację programu. W przyszłym roku będziemy kontynuować te działania, bo jest na nie duże zapotrzebowanie.
Na bazie uzyskanej wiedzy, jak to wygląda w danych gminach, planujecie 21 września zorganizować w Pile konferencję poświęconą tematyce odpadowej, która ma być próbą znalezienia rozwiązań dla budzącego wasz niepokój zbyt wolnego tempa rozwoju selektywnej zbiórki.
– Konferencja odbędzie się pod hasłem „Myślę, więc… segreguję”. Musimy podczas niej odpowiedzieć sobie na pytanie, w jakim miejscu jesteśmy i co nas czeka. Unia Europejska nałożyła na nas określone wskaźniki i jeśli selektywna zbiórka będzie się u nas rozwijała w dotychczasowym tempie to za 2016 rok możemy zapłacić karę. Jeżeli tempo rozwoju się nie zwiększy w 2017 i 2018 roku – zostaną nałożone wysokie kary. W 2020 roku mogą one nawet przekroczyć milion złotych. Tu nie chodzi o to, aby straszyć. Chcemy powiedzieć mieszkańcom, że to właśnie dzisiaj jest ten dzień, w którym trzeba podjąć decyzję o przejściu na selektywną zbiórkę – i dla środowiska i dla naszych wnuków i dla naszej… kieszeni. Kar i związanej z nimi podwyżki opłat można jeszcze uniknąć. Ale segregujących – i to segregujących rzetelnie – musi być dużo więcej! Inaczej wszyscy, być może już od stycznia, złapią się za portfele.
Wracając do konferencji, wezmą w niej udział nie tylko samorządowcy, ale również ludzie, którzy w swoich środowiskach będą mieli okazję podzielenia się wiedzą, którą tutaj posiądą. Będą prezesi spółdzielni mieszkaniowych, zarządcy nieruchomości, Straż Miejska, Policja. Razem będziemy szukali sposobu m.in. na zmobilizowanie mieszkańców naszych miast i wsi do ,,nawrócenia ekologicznego”, o które apeluje papież Franciszek.
W trzeci weekend września już po raz 23. odbędzie się, organizowana przez Fundację Nasza Ziemia, akcja Sprzątanie świata – Polska. PRGOK na terenie 14 członkowskich gmin planuje się przyłączyć do tej akcji?
Tak. Z naszym operatorem, firmą Altvater, dostarczymy za darmo worki foliowe, rękawiczki i za darmo odbierzemy śmieci z wyznaczonych miejsc. Ale stawiamy jeden warunek – zbiórka będzie selektywna, by sprzątając odzyskać surowce wtórne. Dlatego część osób będzie szła z żółtymi workami, część z niebieskimi, a część z zielonymi. To będzie praktyczny sprawdzian z segregacji odpadów, podsumowanie naszej tegorocznej edukacji plenerowej.
Dziękuję za rozmowę.