Oni mogą więcej i uchodzi to na sucho
Jestem bardzo zniesmaczony tym, co zaszło podczas ostatniej nadzwyczajnej sesji Sejmiku Wielkopolskiego, zwołanej na wniosek 10 radnych, w celu odwołania z funkcji wiceprzewodniczącego Sejmiku, radnego Marka Golę. Radny Koalicji Obywatelskiej Marek Gola zaszczepił się przeciw COVID-19 poza kolejnością, w grupie ZERO, czasie przewidzianym dla lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych, farmaceutów i diagnostów. Słowem, w czasie, kiedy mieli się szczepić ci, którzy na pierwszej linii walczyli z niewidzialnym wrogiem. 11 obecnych na sali radnych Prawa i Sprawiedliwości było za odwołaniem z funkcji wiceprzewodniczącego Marka Golę, który dopuścił się czynu skandalicznego, korzystając z dobra sobie nienależnego, naraził na duże straty wizerunek Sejmiku i obraził zaszczytną funkcję wiceprzewodniczącego tej izby. Tymczasem głosy KO, PSL i Lewicy rozłożyły się tak: przeciw odwołaniu 25 i jeden radny się wstrzymał.
Wiceprzewodniczący Sejmiku Marek Gola zaszczepił się szczepionką dedykowaną dla kadry medycznej Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Śremie, placówki podległej Samorządowi Województwa Wielkopolskiego, gdzie z ramienia Marszałka Województwa pełni funkcję przewodniczącego rady społecznej.
Nie było dużo argumentów w obronie wiceprzewodniczącego Goli, w zasadzie tłumaczył się sam mówiąc „nie mam sobie nic do zarzucenia”. Jego zdaniem, szczepionka mogła się zmarnować, na terenie szpitala przebywał często, został do szczepienia zaproszony.
Szkoda, że nie podano szczepionki któremuś z pensjonariuszy ZO-L w Śremie, pani lub panu w podeszłym wieku, którzy są w grupie najwyższego ryzyka. Może uratowałoby to komuś życie. Sam od lat jestem przedstawicielem Wojewody Wielkopolskiego w radzie społecznej Szpitala Specjalistycznego w Pile, bywam na terenie szpitala równie często, i nigdy nie uzurpowałbym sobie prawa do szczepienia poza kolejnością.
Koalicja Obywatelska – Platforma Obywatelska zapomniała, że wyborcy powołują swoich przedstawicieli do służby, w tym przypadku do służby dla wspólnoty wielkopolskiej. Arogancja, buta, wywyższanie się nad społeczeństwem, a później efekt jest jednoznaczny w postaci stale spadających sondaży. W ostatnim PO miało 12%, jak tak dalej pójdzie, za dwa lata nie wejdą do Sejmu. Ale to będzie z pożytkiem dla Polski i Wielkopolski.
Adam Bogrycewicz, radny Sejmiku Wielkopolskiego, PiS