Piła. Ruszył kolejny etap modernizacji stadionu żużlowo–piłkarskiego

Sezon żużlowy coraz bliżej a co za tym idzie jest dużo spraw bieżących do załatwienia w klubie pilskiej Polonii, ale również temat modernizacji stadionu żużlowo-piłkarskiego przy Bydgoskiej- Asta Arena, jest bardzo ważny. By przedstawić obecną sytuacją kibicom sportu i nie tylko 22 lutego 2024 r. odbyła się konferencja prasowa z udziałem m.in. Beaty Dudzińskiej pełniącej funkcje prezydenta Piły  oraz prezesa klubu Enea Polonia Piła Dariusza  Pućko.

 

– Myślę, że na tę konferencję czekali zwłaszcza kibice czarnego sportu, których nerwy w ostatnim czasie miały prawo być wystawione na bardzo dużą próbę. Konferencja jest po to, żeby uspokoić nastroje i wyrazić przekonanie, że pomimo wszelkich przeciwności, które napotykały nas przez ostatnie lata, ten projekt przebudowy stadionu miasto dokończy. Przypomnę, pierwsza część dotyczyła przebudowy toru, poprawy warunków technicznych, wymiany bandy stałej, bandy dmuchanej, odwodnienia na, tyle, że udało się przeprowadzić jedną z rund o IMP gdzie słyszałam pozytywne relacje o tych zawodach. Przed nami kolejny etap, który będzie dotyczył również trybun. Będzie  3830 nowoczesnych miejsc siedzących. Mamy również miejsce i przestrzeń na to, żeby uzupełnić, jeżeli uznamy wspólnie, że zapotrzebowanie wzrasta kibiców,  jest ich coraz więcej to z całą pewnością będziemy reagować i myśleć o zwiększeniu tej ilości – mówi Beata Dudzińska, pełniąca funkcję prezydenta Piły.

 

Drugi etap modernizacji  stadionu żużlowo piłkarskiego przy – ul. Bydgoskiej w Pile polegać będzie na wymianie oświetlenia (pojawią się słupy o wysokości 37 i 39 m) płyty boiska i toru żużlowego na nowoczesne, energooszczędne, spełniające wymogi licencyjne wraz z infrastrukturą techniczną w tym m.in. nagłośnienia. Przebudowane zostaną trybuny, wyznaczony sektor dla kibiców wraz ze strefą buforową drużyny gości oraz przebudowane istniejące sektory z miejscami siedzącymi. Wyremontowana zostanie istniejąca wieża sędziowska, a także przebudowany wewnętrzny układ komunikacyjny na stadionie, z nową lokalizacją wejść oraz bazą dla punktów gastronomicznych i kas. Przebudowane zostaną częściowo tereny utwardzone stadionu i zaplecza kompleksu, wraz z wyznaczeniem stref wejściowych z układem bram wejściowych dla kibiców i bram wjazdowych.

 

Jak informuje Rafał Merkel, wykonawca prac (Zakład Produkcyjno-Handlowo-Usługowy Sławomir Lisiewicz), zadanie zostało podzielone na dwa etapy tak, żeby właśnie kibice mogli korzystać z tego stadionu w trakcie remontu. Roboty rozpoczęły się od trybuny wschodniej i całej infrastruktury, która za nią się znajduje. Po wykonaniu tego elementu robotnicy przejdą na cześć nieremontowaną a kibice będą mogli korzystać z nowej trybuny.

 

Oczywiście przez modernizację stadionu, która ma potrwać do grudnia tego roku będzie to  trudny sezon nie tylko dla kibiców których się prosi o wyrozumiałość, ale również  dla klubu żużlowego, który musi przygotować tor do sezonu a w trakcie sezonu też odbywać treningi i mecze.

 

– Sezon zbliża się z szybkimi krokami a tutaj mamy jeszcze fajną niespodziankę, czyli oczekiwany  remont. Zdajemy  sobie sprawę z utrudnień, które będą na tym stadionie oraz wierzę, że kibice też  to zrozumieją. Nie  będzie to łatwy sezon pod kątem logistyki,  ale myślę, że emocje, które dostarczy drużyna pomogą te  niedogodności łatwiej znieść i wszyscy będziemy się cieszyć jak te trybuny będą fajnie powstawać. Stadion będzie coraz piękniejszy. Oczywiście ta infrastruktura po przebudowie będzie otwierała nam wiele możliwości również  w organizowaniu innych imprez w tym  rangi międzynarodowej. Najważniejsze z naszego punktu widzenia oczywiście jest to oświetlenie gdzie będziemy mogli wrócić do fajnych imprez rozgrywanych  o zmroku  i wygodnych krzesełkach sobie to wszystko obejrzeć. Oczywiście na to będziemy musieli jeszcze chwilę poczekać a sezon szybko się zbliża. Jak Państwo wiedzą sezon zaczynamy Wielką Sobotę i dziś już na to spotkanie zapraszam. W meczu z Opolem będzie, na co popatrzeć  mimo trudniejszych warunków. Jak się ściśniemy będziemy  oglądali mecz można powiedzieć najbardziej możliwe pełnych trybunach, jakie tylko się da. Przed sezonem będą sparingi oraz przygotowujemy prezentacje zespołu.  Oczywiście  współpracujemy  bardzo mocno z wykonawcą robót  w planowaniu nie tylko meczów, ale też treningów do sezonu zwłaszcza na swoim torze. Wiemy, że nie możemy przeszkadzać budowie i ona nam. Musimy tutaj żyć wspólnie i dążyć do jednego celu, żeby były dobre wyniki sportowe i szybko trybuny dla kibiców  powstawały – mówi Dariusz Pućka, prezes klubu żużlowego Enea Polonia Piła. Co do budżetu na ten sezon to mogę powiedzieć, że on powstaje. Są  rozmowy z dziesiątkami przedsiębiorców z dziesiątkami firm i instytucji. Jeżeli gdzieś jeszcze nie trafiliśmy to serdecznie wszystkich zapraszamy do kontaktu z nami, ponieważ grono naszych sponsorów bardzo fajnie się rozrasta, poznają się, robią wspólne interesy. Myślę, że będziemy mieli dla nich bardzo fajną ofertę reklamową. Jak będą kibice na trybunach to  przyniosą tę wartość również dla sponsorów. Dziękuje tym sponsorom, którzy są z nami, którzy podpisali umowy na ten sezon. Ci, którzy się jeszcze wahają to gwarantuje, że nie ma się, co wahać tylko warto do nas dołączyć – konkluduje prezes Pućka.

 

Pierwszy etap modernizacji stadionu kosztował 4,5 miliona złotych. Natomiast koszt modernizacji w drugim etapie to 22,5 milionów złotych, z czego 16 milionów pochodzi  z programu Polski Ład. Planowany jest również trzeci etap  modernizacji. Prawdopodobnie w nim będzie przebudowany park maszyn.

 

Sebastian Daukszewicz