Platforma Obywatelska alarmuje o złej sytuacji w pilskim szpitalu!
Jak bumerang wraca temat sytuacji w Szpitalu Specjalistycznym w Pile. Mimo inwestycji powiatu – sytuacja pilskiego szpitala jest zła, o czym mówili na poniedziałkowej (24 września) konferencji prasowej: senator – Mieczysław Augustyn, posłanka – Maria Małgorzata Janyska, przewodniczący Rady Miasta Piły – Rafał Zdzierela i Członek Rady Społecznej Szpitala Specjalistycznego w Pile – Kazimierz Sulima.
– Chcemy poinformować o trudnej sytuacji na pilskiej Onkologii w Szpitalu Specjalistycznym w Pile. Ten szpital jest naszym wspólnym dobrem, na który mieszkańcy długo czekali. Gdy zaczyna źle się dziać na Onkologii – jednym z podstawowych oddziałów – musimy bić na alarm, domagać się szybkich decyzji i interwencji. Chciałem poinformować Państwa, że nie pracuje pracownia cytostatyków w szpitalu. Wykryto tam niebezpieczne grzyby. Jest porozumienie z Ars Medical, ale potrzebne są poważane pieniądze na modernizację tego oddziału. Powiat Pilski w tej kwestii zwleka i nie podejmuje koniecznych, natychmiastowych inwestycji. Dlatego jesteśmy bardzo zaniepokojeni – bo porozumienie z Ars Medicalem ma charakter czasowy. Brak tego porozumienia może oznaczać utratę kontraktu przez Szpital Specjalistyczny – mówi senator PO, Mieczysław Augustyn. – Dziś alarmujemy. To ma znaczenie nie tylko dla mieszkańców Piły, ale całego subregionu. Panie Starosto, dosyć igrzysk, dosyć zabaw. Proszę na poważnie wziąć się za sprawy, które są dla zdrowia i życia pierwszoplanowe.
Obecny na konferencji Kazimierz Sulima, Członek Rady Społecznej Szpitala Specjalistycznego w Pile podzielił się bieżącą sytuacją pilskiego szpitala. Wielkie zaniepokojenie wywołuje m.in. przygotowanie i wykonanie remontu po byłym Oddziale Nefrologii, na adaptacje na Odział Onkologiczny.
– Odział Nefrologii został wyremontowany i oddany do użytku, jeśli dobrze pamiętam 15 czerwca i do dnia dzisiejszego ten Odział nie został przeniesiony. Mimo moich wielokrotnych pytań na Radzie Społecznej Szpitala, dlaczego tak jest. Niby ciągle jakieś usterki tam były. A przypomnę, że jest wyposażony w 18 najnowocześniejszych stanowisk do dializy. Mógłby pracować pełną parą, gdyby został on przeniesiony dużo wcześniej. Prawdopodobnie przeniesienie nastąpi w pierwszą niedzielę października. Warto zwrócić uwagę, że na jednej dializie, która kosztuje ok 450 zł, szpital na czysto zarabia 270 zł., reszta to koszt leków, które są podawane w czasie dializy. Gdyby to przeliczyć przez 18 stanowisk, to otrzymujemy bardzo znaczącą kwotę w dochodach dla naszego szpitala – mówi radny powiatowy z PO Kazimierz Sulima. – Wcale nie jest tak dobrze, jak to mówi pan Starosta, że wielkie inwestycje są realizowane. Owszem SOR jest remontowany, ale już zacieka, ponieważ czegoś tam nie zrobiono. Inwestycje są realizowane głównie albo z funduszy, które pozyskał szpital przez zaciągnięcie kredytu, m.in. SOR i Nefrologia za 7 milionów złotych. Szpital się zadłuża i zamiast szaleć na Igrzyskach dla społeczeństwa, czy rozdawaniu pieniędzy na lewo i prawo, mógłby powiat zainwestować środki w ten szpital.
Niepokój radnego budzi jeszcze m.in. kwestia zabrania środków przez powiat, które przeznaczone były na doposażenie Centrum Radioterapii, wybudowanego przy Szpitalu Specjalistycznym w Pile. Jak mówi Kazimierz Sulima, Powiat Pilski zaplanował 500 tysięcy, a okazało się, że pozostało kilkadziesiąt tysięcy, ponieważ reszta została przeznaczona m.in. na dofinansowanie zakupu karetki. Skąd teraz brakującą sumę na wyposażenie Radioterapii wziąć? Nie wiadomo, bo takiej rezerwy w budżecie powiatu nie ma.
Przewodniczący Rady Miasta Piły – Rafał Zdzierela przypomniał niedawną deklarację Koalicji Obywatelskiej, która po zwycięskich wyborach chce przekazać 100 milionów na pilski szpital, przy współpracy samorządu Województwa Wielkopolskiego, Powiatu Pilskiego i Gminy Piła. Jednocześnie samorządowiec Platformy Obywatelskiej żałuje, że Porozumienie Samorządowe rękami Henryka Stokłosy nie radzi sobie z pilskim szpitalem.
– Bardzo żałujemy, że nie ma partnera. Wielokrotnie, jako Miasto Piła deklarowaliśmy chęć wsparcia władz powiatu pilskiego w pozyskiwaniu wysokiej klasy specjalistów – niestety nawet próby nawiązania kontaktu z nami nie było. Sytuacja jest bardzo poważna. Rozumiem pokusy pana Starosty Komarowskiego, aby lansować się na koszt podatników, ale są pewne granice. I tak jak promowanie nieszczęsnego grzyba w całym kraju przez pana Komarowskiego zemściło się po kilku miesiącach takim stanem szpitala – tak nie chcemy, aby nasza deklaracja, którą złożyliśmy jako radni i kandydaci Koalicji Obywatelskiej, została zaprzepaszczona po zmianach – mówi Rafał Zdzierela, Przewodniczący Rady Miasta Piły.
Posłanka PO, Maria Małgorzata Janyska zaprasza na 9 października 2018 na wyjazdowe posiedzenie Komisji Zdrowia do Gorzowa Wielkopolskiego, dla zarządzających szpitalami powiatowymi, gdzie będzie okazja do debaty na temat sytuacji finansowej szpitali wojewódzkich i powiatowych.
(SE)