Prezydent Piły apeluje o testy dla pracowników przedszkoli i pracowników szpitala
Jak już informowaliśmy, 25 maja br. pilskie przedszkola publiczne przyjmą dzieci rodziców najbardziej potrzebujących opieki. W celu zapewnienia jak najlepszego bezpieczeństwa i ochrony przed rozprzestrzenianiem się COVID-19 w przedszkolach będą obowiązywać specjalne procedury bezpieczeństwa.
Rodzice i pracownicy przedszkola muszą mieć świadomość, że jednostka będzie funkcjonować na zupełnie innych zasadach, niż dotychczas. Na ostatniej konferencji prasowej, która odbyła się 15 maja prezydent Piły Piotr Głowski apelował do wojewody wielkopolskiego o przeprowadzenie testów dla pracowników przedszkoli i żłobka zanim te zaczną przyjmować dzieci.
Przeprowadzenie takich testów dla powracających do najmłodszych pracowników przedszkoli i żłobków jest bardzo istotne z punktu widzenia zmniejszenia ryzyka rozprzestrzeniania się koronawirusa. Stąd też prezydent Piły skierował pismo do wojewody wielkopolskiego.
– Jesteśmy nadal w stanie epidemii i jak ostatnie godziny pokazują dotyczy to w dużej mierze również naszego miasta. Nie chcę nikogo narażać na utratę zdrowia. W związku z tym poprosiłem pana wojewodę by podobnie jak to ma miejsce na Śląsku, gdzie testuje się górników, takie teksty zostały zorganizowane w Pile. Najlepiej do czwartku 21 maja, aby ich wyniki były znane do niedzieli. Tak, abyśmy wiedzieli, czy pracownicy żłobka i przedszkoli 25 maja są zdrowi i mogą rozpocząć pracę z najmłodszymi. Na dziś jest prawe 500 zgłoszeń od rodziców, czyli jedna czwarta wszystkich dzieci, które do tej pory chodziły do przedszkoli – mówi Piotr Głowski, prezydent Piły.
Do przedszkola może uczęszczać wyłącznie dziecko zdrowe, bez objawów chorobowych, które mogłyby sugerować chorobę zakaźną COCID-19 – należą do nich objawy zakażenia górnych dróg oddechowych takie jak: katar, kaszel, duszności, temperatura powyżej 37°C, biegunka. Przedszkole ma prawo odmówić przyjęcia opieki nad dzieckiem, u którego stwierdzi objawy chorobowe sugerując chorobę zakaźną. Szczegółowe zasady opieki są umieszczone na stronie www.pila.pl
W mijającym tygodniu Szpital Specjalistyczny w Pile czasowo zamknął odział chorób wewnętrznych i medycyny paliatywnej – z powodu pozytywnego wyniku badania PCR w kierunku COVID-19 u jednego z pacjentów. Oczywiście tylko pracownicy tych dwóch oddziałów i pacjent zostali poddani testom.
Już pod koniec kwietnia Minister zdrowia Łukasz Szumowski zachęcał dyrektorów szpitali aby, wysyłali personel na badania diagnostyczne pod kątem COVID-19, które są sfinansowane ze środków publicznych. W piśmie datowanym na 29 kwietnia minister zaznaczył, że regulacje te dotyczą wszystkich pracowników – również z personelu niemedycznego – którzy mają kontakt z pacjentem lub z materiałem zakaźnym. Jak się okazuje nie wszyscy do tego pisma się dostosowali.
Dlatego Wojciech Nosek, komendant Straży Miejskiej w Pile, w ramach działań Gminnego Centrum Zarządzania Kryzysowego skierował pytanie zarówno do starosty pilskiego, jak i dyrektora pilskiego szpitala, w którym pyta m.in. ile osób załogi szpitala i w jakich terminach zostało przebadanych i czy wykorzystano tę szansę, tym bardziej że w tym czasie była to jedyna grupa zawodowa, która mogła przejść testy na żądanie.
Sebastian Daukszewicz
