Prezydent Piły odpowiada duchownym
11 września na konferencji prasowej w UM prezydent Piotr Głowski przedstawił swoje stanowisko nt. nadania imienia ks. Kardynała Ignacego Jeża skwerowi przy ulicach Browarnej i 11 Listopada w Pile. Uchwała, która została podjęta przez Radę Miasta Piły 31 lipca nie podoba się pilskim proboszczom, którzy na czele ks. Stanisławem Oraczem, dziekanem pilskim, mówią stanowcze „nie” temu miejscu i że jeśli uchwała nie zostanie anulowana, żaden z pilskich księży nie weźmie udziału w uroczystości nadania nazwy skwerowi. Z inicjatywą nadania skwerowi nazwy Kardynała Ignacego Jeża, wystąpił Prezydent Miasta Piły. W bieżącym roku mija setna rocznica urodzin wybitnego Polaka kardynała Ignacego Jeża.
W liście napisanym przez ks. prałata Stanisława Oracza, dziekana pilskiego, do prezydenta i radnych czytamy m.in.
W zderzeniu z tymi zasługami Kardynała Ignacego Jeża, nadanie jego imienia małemu skwerowi przy zbiegu ulic, podczas gdy znaczące i zauważalne miejsca w mieście honoruje się innymi imionami podkreślając rangę i honor patronów tych miejsc, godzi wprost w pamięć, powagę i honor tej wyjątkowej postaci. Stanowi też dla nas i dużej części społeczeństwa Piły przykład całkowicie nieprzemyślanej i nieakceptowalnej decyzji Rady Miasta, która zamiast godnego uhonorowania postaci Kardynała Ignacego Jeża, odpowiednio do jego zasług i dokonań, nadaje jego imię niezauważalnemu i marginalnemu wręcz fragmentowi na mapie Piły.
Piotr Głowski, który jest członkiem-założycielem Stowarzyszenia im. ks. Kardynała Ignacego Jeża od 2008 roku ma nadzieję, że autor tego listu wycofa się z proponowanych zmian tej uchwały.
– Rozmawiając z założycielami mówiliśmy, że będziemy się starać, by w 100-lecie urodzin. Kardynała Ignacego Jeża znaleźć pretekst, aby pamięć o tym wielkim człowieku powracała a nie zaginęła. Tak się też stało. Wniosek, który złożyłem został jednogłośnie poparty przez Zespół do spraw nazewnictwa ulic. Uznaliśmy, że ten skwer jest dobrą lokalizacją. Jest w otoczeniu domu ks. Staszica i kościoła, który niedawno został oświetlony. A czy jest mały? To prawie trzy tysiące metrów kwadratowych. Zaczęliśmy zagospodarowywać Bulwary, które tam się znajdują. To wszystko wpisuje się w jeden wspólny projekt. Ja na pewno swojego wniosku nie wycofam. Uchwała z lipca jest prawomocna – mówi Piotr Głowski, prezydent Piły.
Aby każdy mieszkaniec czy turysta mógł dowiedzieć się, kim był kard. Ignacy Jeż, potrzeba odpowiedniego miejsca. Po podjęciu uchwały w lipcu powstał projekt.W planach było rondo, ale ostatecznie wybrano skwer, na którym pojawi się kamień z tablicą informacyjną. Inwestycja ma być wpisana do budżetu na 2015 rok. 16. Października planowana jest symboliczna uroczystość w tym miejscu, na którą zaproszeni są wszyscy.
Sebastian Daukszewicz