Prezydent Piły – Piotr Głowski kandydatem na prezydenta Piły

1 czerwca 2018 roku Koalicja Obywatelska Dla Dobrej Przyszłości Piły na konferencji prasowej zaprezentowała swojego kandydata w zbliżających się wyborach samorządowych na urząd prezydenta Piły. Kolacja złożona z Platformy Obywatelskiej i .Nowoczesnej chce kontynuacji rozwoju miasta Piły pod kierownictwem obecnego prezydenta Piotra Głowskiego i to jego wystawiają oficjalnie do walki o reelekcję.

Konferencję rozpoczął europoseł Adam Szejnfeld, oficjalnie prezentując kandydata Piotra Głowskiego, który według niego ciężką, efektywną pracą i współpracą z mieszkańcami Piły, a także z organizacjami pozarządowymi i pozostałymi środowiskami zasłużył, aby Platforma Obywatelska i .Nowoczesna, jako Koalicja Obywatelska, poparła jego kandydaturę na ten urząd. Jak zapewnia, Koalicja Obywatelska chce czynić dobro dla miasta i obywateli, a nie zło.

Piotr Głowski o fotel prezydenta Piły będzie ubiegał się po raz trzeci (w 2010 r. i 2014 r. wygrał wybory w pierwszej turze) i liczy, że mieszkańcy wybiorą go po raz trzeci, tym razem na pięcioletnią kadencję.

– Robimy wielkie rzeczy, kiedy mamy wielkie marzenia. Te marzenia na pewno towarzyszą i mnie i nam wszystkim.Tym, którzy są obecni na konferencji, a są radnymi w mieście, powiecie, województwie. Każdy ma marzenie by mieszkać w pięknym, dobrze funkcjonującym, zadbanym i bezpiecznym mieście. Te marzenia towarzyszyły mi również, gdy przygotowywałem się po raz pierwszy do wyborów osiem lat temu oraz cztery lata temu, i te marzenia mam dzisiaj. Wielkie projekty, o których mówiłem osiem lat temu czy hasło „Gwarancja Rozwoju”, one się nie zmieniły, one mają swój czas, choć większość udało nam się zrealizować. Przy okazji ostatniego absolutorium dla mojej osoby policzyliśmy, że tylko w mieście wykonaliśmy inwestycje za ponad trzysta milionów złotych, a jak dodamy wszystkie inne przy pomocy albo dzięki naszemu udziałowi ze środków publicznych, to mamy kwotę ok. pół miliarda złotych. Moje marzenia na przyszłość to drugie tyle pieniędzy. Mam jeszcze wiele do zrobienia w Pile. Czas wyzwań jeszcze się nie skończył.  Co prawda jestem dziś na konferencji w otoczeniu politycznym, ale przede wszystkim mieszkańcy wydają mi polecenia, to mieszkańcy mówią mi, co mamy robić, to mieszkańcy przez swoich radnych tak naprawdę decydują o tym jak zmienia się miasto. Nikt w Śmiłowie, nikt na Nowogrodzkiej, czy w innym miejscu nie decyduje o tym, co tutaj się dzieje. To są wyłącznie nasze decyzje – mówi obecny prezydent Piły Piotr Głowski, oficjalny kandydat Koalicji Obywatelskiej. – Większość osób, z którymi rozmawiałem mówiło mi tak po żeglarsku, że uczestniczymy w wielkich regatach, jesteśmy na środku oceanu, pogoda nie jest pewna i nikt nie chciałby, żeby wtedy wymieniać kapitana i załogę. To mogłoby przynieść złe skutki, bo zanim się kto inny połapie, to stracimy nie tylko miejsce w tym wyścigu – a jesteśmy na jego czele, – ale również być może natrafimy na takich, którzy sobie nie poradzą. I dlatego też taka, a nie inna moja i mojej rodziny decyzja. Chciałbym, aby Piła była miastem otwartym, gdzie jest miejsce na rondo Żołnierzy Wyklętych i rondo Bartoszewskiego. Chciałbym odbudować kontakty ze starostwem powiatowym tak, aby działać normalnie, czyli trzeba zmienić tam po wyborach zarząd. Ja nie jestem też od oceniania obecnych kandydatów. Zawsze mówię otwarcie o swojej kampanii wyborczej, o swoich planach, o tym, co chcemy razem zrobić – mam na myśli ze swoimi współpracownikami z UM Piły, którzy pilnują, aby pomysły, które się pojawiają w głowie przeistoczyć w działanie. Jest to olbrzymi sztab ludzi, a jak dodamy radnych to jest ten zespół, który daje gwarancję, że uda nam się to wszystko wprowadzić w życie – puentuje Piotr Głowski.

Według Iwony Kamińskiej-Lech, przewodniczącej Nowoczesnej w Pile, kandydatura obecnego prezydenta jest najbardziej odpowiednia na kontynuację zadań, które jak widać idąc miastem są widoczne.

– Piotr Głowski to sprawny menadżer. Piła za jego rządów wypiękniała oraz dzięki licznym inwestycjom się rozwija. Zawsze można powiedzieć, że jest za mało, coś jeszcze trzeba zmienić, ale to nie należy mówić za plecami, tylko przyjść, porozmawiać z prezydentem i być może się okaże, że te sprawy będą realizowane. Podstawą jest społeczeństwo obywatelskie i ja ze swojej strony, jako .Nowoczesna będziemy zachęcać pana prezydenta Głowskiego, aby uruchomić rady osiedla tam gdzie ich nie ma obecnie. Tak, aby wszyscy mieszkańcy mieli równe szanse w kontaktach i o to proszą. Piła pięknieje, nie mamy bezrobocia, a ludzie chcą tu mieszkać – mówi  Iwona Kamińska-Lech, przewodnicząca Nowoczesnej w Pile.

Gościem konferencji był poseł Rafał Grupiński, przewodniczący Platformy Obywatelskiej w Wielkopolsce, który życzył Pile Piotra Głowskiego w roli dobrego gospodarza po wygranych wyborach.

Piotr Głowski jest trzecim oficjalnym kandydatem na prezydenta Piły. Wcześniej swoją kandydaturę ogłosił Janusz Lus, popierany przez lewicę oraz Marcin Porzucek kandydat Prawa i Sprawiedliwości.

Sebastian Daukszewicz