Sokół Piła po turnieju w Szamotułach
W Szamotułach odbyła się kolejna Sobota Bokserska z udziałem zawodników Sokoła. Tym razem na turniej zabrałem zawodników dopiero zaczynających swoją przygodę z boksem. Wszyscy zawodnicy toczyli swoje pierwsze walki w ringu.
Na pochwałę zasługują Mateusz Białoń, który pokonał bardziej doświadczonego zawodnika z Zagłębia Konin, Jana Głowalę oraz mimo przegranej, ambitny Filip Szpakowicz, który skrzyżował rękawice z Ali Alijewem, reprezentującym barwy Włókiennika Łódź. Po bardzo wyrównanej walce Paweł Giera pokonany został przez Stanisława Skorupskiego z Championa Włocławek. Paweł pokazał, że drzemie w nim potencjał na klasowego boksera i systematyczną pracą może osiągnąć wiele. Troszkę zawiódł moje oczekiwania Filip Wajroch, który podczas treningów należy do wybijających się zawodników. W walce był bardzo spięty i w potyczce z Krystianem Sośnickim z Kalisza nie pokazał połowy swoich umiejętności. Z powodu braku przeciwników w Szamotułach nie mogli boksować Robert Piwowarski oraz Krystian Jaceczko. Podziękowania dla pana Jana Słowińskiego za pomoc w ringu oraz wyjeździe do Szamotuł.
W tym samym czasie w Szczecinie odbywała się kolejna edycja międzynarodowego turnieju o Puchar Ziem Nadbałtyckich. Nasz zawodnik Paweł Piotrowski odniósł kolejne zwycięstwo i jest co raz bliższy zdobycia pierwszego miejsca w turnieju.
Sławomir Nowicki