Ubezwłasnowolnienie
Od niedawna opiekuję się moim niepełnosprawnym bratem, który wcześniej przebywał pod opieką rodziców. Stan mojego brata stale się pogarsza, obecnie przede wszystkim leży i nie ma z nim niemal żadnego kontaktu. W dodatku ciągle ujawniają się nowe dolegliwości, które stanowią bardzo duże wyzwanie. Kiedyś jego stan zdrowia był zdecydowanie lepszy i może dlatego rodzice nie zdecydowali się na uregulowanie sytuacji prawnej brata, a gdy był dzieckiem nie było to po prostu konieczne. Ja jestem jednak w dużo trudniejszej sytuacji i uważam, że to powinno się jakoś w końcu sformalizować. Na co dzień to i tak ja podejmuję wszystkie decyzję za brata, a w przyszłości może pojawić się konieczność zapewnienia mu bardziej usystematyzowanej pomocy w zakładzie leczniczym. Chciałabym ubezwłasnowolnić brata, ale nie wiem jak się za to zabrać i nie wiem czy jest to możliwe. Wiesława z Piły.
Instytucja ubezwłasnowolnienia uregulowana jest w kodeksie cywilnym, a także kodeksie postępowania cywilnego. Ubezwłasnowolnienie może być całkowite lub częściowe, a jeśli dobrze rozumiem treść Pani wiadomości, zależy Pani ze względu na stan zdrowia brata na jego ubezwłasnowolnieniu całkowitym. Ubezwłasnowolnienie takie jest możliwe wobec osoby, która ukończyła lat trzynaście, jeżeli wskutek choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego rodzaju zaburzeń psychicznych, w szczególności pijaństwa lub narkomanii, nie jest w stanie kierować swym postępowaniem.
Warto mieć na względzie, iż skutki orzeczenia o ubezwłasnowolnieniu całkowitym są daleko idące. Osoba ubezwłasnowolniona nie ma zdolności do czynności prawnych, a co za tym idzie – nie może skutecznie uczestniczyć w obrocie cywilnoprawnym.
Sprawy o ubezwłasnowolnienie należą do właściwości sądów okręgowych, które rozpoznają je w składzie trzech sędziów. Ustawa określa osoby, które mogą wystąpić z wnioskiem o ubezwłasnowolnienie, a Pani jako siostra jest do tego działania upoważniona. Postępowanie o stwierdzenie ubezwłasnowolnienia toczy się z udziałem prokuratora.
O ustaleniu występowania medycznych przesłanek ubezwłasnowolnienia decyduje nie tylko psychiatra lub neurolog, ale także psycholog, który oceniając sprawność intelektualną takiej osoby, może ustalić jej zdolność do samodzielnego uczestniczenia w toczącym się w jej sprawie postępowaniu, a także zdolność do kierowania swym postępowaniem.
W trakcie postępowania przed sądem powinno się ustalić przede wszystkim stan zdrowia, sytuację osobistą, zawodową i majątkową osoby, której dotyczy wniosek o ubezwłasnowolnienie, rodzaj spraw wymagających prowadzenia przez tę osobę oraz sposób zaspokajania jej potrzeb życiowych.
Ustawodawca wskazuje, iż osobę, której dotyczy wniosek o ubezwłasnowolnienie, należy wysłuchać niezwłocznie po wszczęciu postępowania. Należy mieć jednak na względzie, że ubezwłasnowolnienie z reguły dotyczy osób bardzo ciężko chorych, z którymi kontakt nie zawsze jest możliwy. W przypadku, jeżeli występuje niemożność porozumienia się z osobą, której dotyczy wniosek o ubezwłasnowolnienie, stwierdza się tą okoliczność w protokole po wysłuchaniu biegłego lekarza i psychologa uczestniczących w posiedzeniu. W dodatku, sąd może zaniechać doręczenia pism sądowych, wezwania lub wysłuchania osoby, której dotyczy wniosek o ubezwłasnowolnienie, jeżeli uzna to za niecelowe ze względu na stan zdrowia tej osoby.
Na koniec należy nadmienić, iż przede wszystkim trzeba pamiętać, że ubezwłasnowolnienie chociaż ogranicza w bardzo dużym stopniu możliwości osoby chorej to zostać może ustanowione tylko i wyłącznie w jej interesie – tak aby chronić osobę spełniającą przesłanki do ubezwłasnowolnienia.
Agnieszka Przeworek-Rataj
Radca Prawny
*Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym dziale mają jedynie charakter informacyjny i nie mogą być traktowane jako porada prawna w żadnej konkretnej sprawie.