W Pile pojawiły się fałszywe pisma o przyjęciu 500 uchodźców. Prezydent zawiadamia Prokuraturę Rejonową w Pile!
Niestety trwa brudna kampania wyborcza. 15 października przed Komendą Powiatową Policji w Pile prezydent Piły Piotr Głowski poinformował media że składa do Prokuratury Rejonowej w Pile zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przeciwko wiarygodności dokumentów. W jego ocenie ma to związek z toczącą się kampanią wyborczą i ma podejrzenia, kto za tym stoi.
Na terenie miasta Piły za wycieraczkami samochodów zaparkowanych na parkingach i osiedlach pojawiły się kserokopie pisma, które rzekomo pochodzi z Urzędu Miasta Piły i które rzekomo podpisał Prezydent Miasta Piły Piotr Głowski. W piśmie tym czytamy m.in., że miasto Piła na chwilę obecną ma możliwości i stworzone warunki socjalne do relokacji 500 osób (uchodźców z Bilskiego Wschodu, które objęte są działaniami wojennymi) oraz zagospodarowania i zabezpieczenia środków finansowych w tym zakresie z budżetu miasta w 2019 roku.
Jak się okazuje pismo takie nigdy nie zostało wygenerowane w Urzędzie Miasta Piły, podana w piśmie sygnatura jest nieprawidłowa, pismo sporządzone jest niezgodnie ze standardami przyjętymi w urzędzie, np. wielkości czcionki, ani nie zostało ono podpisane przez Prezydenta Miasta Piły.
– W tym piśmie jest cała masa kłamstw, które mogą wzbudzać niepokój wśród mieszkańców. Traktuję to, jako brudną kampanię wyborczą. Chciałbym wszystkim Pilanom powiedzieć, że nie mamy takich planów i nikt takich relokacji z nami nie uzgadniał. Prowadzimy od wielu lat działania związane z Polonią Polską. Pomagamy Polakom, którzy chcą wrócić do Polski i takich rodzin kilka przyjęliśmy – mówi Piotr Głowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Piły – Jeśli Państwo widzieli tego typu ulotki prosimy zgłaszać na Policję, do Straży Miejskiej czy też do Urzędu Miasta, aby pomóc policji w znalezieniu osób, które w tak ohydny sposób prowadzą kampanię wyborczą.
Prezydent poruszył również temat łamania prawa przez Stowarzyszenie Porozumienie Samorządowe poprzez umieszczanie banerów poza miejscami do tego wyznaczonymi. Jak się okazuje mimo informacji i apeli nadal takie materiały wyborcze się pojawiają. Prezydent zapowiedział, że od takich osób będą wyciągane konsekwencje prawne i finansowe. Jak się okazuje również doszły głosy do prezydenta Głowskiego o tym, że dwóch nauczycieli (kandydatów na radnych) wykorzystuje uczniów do kolportażu swoich ulotek wyborczych. Urząd Miasta Piły będzie prowadził postępowanie wyjaśniające tą sytuacje i prosi rodziców o zgłaszanie takich przypadków.
Sebastian Daukszewicz