Dąbrowianki zbyt wysoką przeszkodą dla pilanek
Szybkie zwycięstwo odniosły w 12. kolejce Orlen Ligi podopieczne Juana Manuela Serramalery. Dąbrowianki w Pile pozwoliły rywalkom na wyrównaną grę tylko na początku każdej z partii, później odskakując i kończąc spotkanie po trzysetowej walce.
Początek pierwszej partii zdecydowanie należał do miejscowych. Sytuacja nie trwała jednak długo – dąbrowianki błyskawicznie odrobiły straty, a chwilę później objęły prowadzenie dzięki skutecznemu blokowi. Na pierwszej przerwie technicznej przyjezdne prowadziły zaledwie jednym oczkiem, dzięki efektywnemu zagraniu Eleonory Dziękiewicz. Po powrocie pod siatkę błędy pilanek i dobra postawa gości pozwoliły siatkarkom z Dąbrowy Górniczej budować coraz większą przewagę. Z akcji na akcję przyjezdne zmierzały do wygrania partii, jednak gospodynie nie dawały za wygraną. Mimo starań to dąbrowianki mogły cieszyć się z pięciu oczek zapasu na drugiej przerwie technicznej. Po powrocie na boisko asem serwisowym popisała się Dominika Sobolska, a chwilę później kolejne oczko do konta swojej drużyny dopisała Tamara Kaliszuk. Choć Natalia Krawulska ze wszystkich sił starała się pomóc zespołowi wyrównać wynik, to przeciwniczki okazały się bezlitosne. Piłka setowa dla dąbrowianek pojawiła się po skutecznym ataku Katarzyny Koniecznej, a partia zakończyła się wynikiem 25:18.
Początek kolejnej odsłony to rywalizacja punkt za punkt. Dopiero dobra postawa Magdaleny Wawrzyniak pozwoliła pilankom odskoczyć na dwa oczka. Sytuacja nie potrwała długo, bowiem zespół z Dąbrowy Górniczej nie tylko wyrównał wynik, ale też objął prowadzenie, schodząc na pierwszą przerwę techniczną z jednym oczkiem zapasu. Po wznowieniu gry świetne akcje Giny Mancuso przeplatały się z efektywnymi zagraniami Wawrzyniak i Veroniki Skorupki. Mimo starań pilskiego zespołu to przyjezdne mogły ponownie cieszyć się z prowadzenia na przerwie technicznej (16:12). Powrót na parkiet to kolejne oczko na koncie dąbrowianek. Przyjezdne sukcesywnie zbliżały się do zwycięstwa w kolejnej partii. Skuteczny blok w połączeniu z niemocą pilanek przyczyniły się do pierwszej piłki setowej dla dąbrowianek. Odsłonę zakończył skuteczny blok Kaliszuk i Sobolskiej.
Pilanki rozpoczęły kolejną partię od prowadzenia 2:0. Przeciwniczki jednak nie dawały za wygraną i po kilku kolejnych akcjach to one osiągnęły przewagę 4:3, którą udało im się utrzymać do pierwszej przerwy technicznej. Po wznowieniu gry sytuacja wyglądała podobnie do tej z poprzedniej partii: dąbrowianki z akcji na akcję zwiększały swoją dominację. Na boisku fenomenalnie radziła sobie Sobolska. Dzięki jej zagraniom przyjezdne mogły cieszyć się z trzech oczek zapasu na drugiej przerwie technicznej. Po powrocie pod siatkę pilanki rozpoczęły odrabianie strat. Trzy kolejne akcje Skorupki i Wilczyńskiej doprowadziły do remisu 17:17. Sytuacja nie potrwała długo, bowiem dąbrowianki ponownie przejęły pałeczkę i już po chwili wypracowały dwupunktową przewagę. Piłka meczowa pojawiła się przy wyniku 24:21. Dąbrowianki wykorzystały pierwszą szansę na zakończenie meczu i już po chwili mogły cieszyć się z trzech zdobytych punktów.
MVP meczu: Katarzyna Konieczna
PGNiG Nafta Piła – Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza 0:3 (18:25, 16:25, 21:25)
Składy zespołów:
Nafta: Milović (5), Jarmoc (4), Wawrzyniak (9), Krawulska (5), Nadziałek (1), Raczyńska (1), Paulikouskaya (libero) oraz Wilczyńska (4), Konieczna (2), Skorupka (6) i Sobczak (2)
MKS: Konieczna (15), Dziękiewicz (6), Mancuso (14), Cemberci (1), Kaliszuk (7), Urban (libero) oraz Liniarska (1) i Strasz (libero).
Olga Sadowska – Strefa siatkówki – www.siatka.org
Fot. M.M.