Kolarstwo szosowe ponownie w Pile
VIII Otwarte Mistrzostwa Piły w Kolarstwie Szosowym już za nami, zawody przebiegły sprawnie i bezpiecznie. Cieszy frekwencja wśród dzieci i młodzieży, gdzie w każdym wyścigu startowała liczna grupa zawodników. W wyścigach AMATOR i w wyścigu głównym wystartowało trochę mniej zawodników niż w ubiegłym roku, ale była to czołówka zawodników z kraju. Wśród MASTERSÓW byli tak znani byli reprezentanci Polski jak Lechosław Michalak czy Grzegorz Fajkowski.
W wyścigu głównym 49 km w kategorii OPEN najszybciej pokonał Kamil Lewandowski z Warszawy (1:11:43).W jeździe indywidualnej na czas dystans 10 km. w kategorii Open najszybciej przejechał Łukasz Rakoczy (Poznań) z czasem 13 minut 16 sekund.
– Do walki o tytuł i koszulkę Mistrza Piły na stracie stanęli byli mistrzowie Jan Zugaj, Zbigniew Szkołuda i Mirosław Mazurowski.Wszyscy stali na podium, lecz tytuły i koszulki zdobyli inni. Szczególnie ciekawy był wyścig główny, gdzie od samego startu odjechała piątka zawodników, która mimo wysiłku grupy pościgowej systematycznie powiększała przewagę i dojechała do mety o ponad trzy minuty szybciej niż pozostali – mówi Leszek Sadowski, dyrektor wyścigu.
Organizatorzy zrobili wszystko, aby zawody przebiegły bezpiecznie i w związku z tym nastąpiły niezbędne utrudnienia w ruchu. Jednak jak mówią z przykrością. nie wszystkie media stanęły na wysokości zadania.
– Rozesłałem wszędzie prośbę o opublikowanie informacji o planowanych utrudnieniach w ruchu, niestety nie wszyscy potraktowali to poważnie i zignorowali, a niektórzy poinformowali w trakcie trwania zawodów. Stare powiedzenie mówi: taniej zapobiegać niż leczyć. W tym przypadku jest podobnie, po co uprzedzać jak można po imprezie skupić sie na tym, że przez Piłę nie szło przejechać – dodaje Leszek Sadowski.
Organizatorem był: KAMELEON TEAM KOLARSKA GRUPA MASTERS.
Wyniki dostępne są na stronie:
http://www.online.datasport.pl/results1286/
Foto: Sebastian Daukszewicz i Damian Majewski