Ostatnia wizyta w Pile Marka Michalaka w roli Rzecznika Praw Dziecka
Miasto Piła wydłużyło okres obchodów Ogólnopolskiego Dnia Praw Dziecka, których to w listopadzie 2017 roku było gospodarzem. Z tej okazji 12 czerwca po raz ostatni w roli Rzecznika Praw Dziecka gościł Marek Michalak, który spotkał się z dziećmi, rodzicami a nawet zasadził na w Parku na Wyspie swoje dzewko (buk), które ma upamiętniać 10 lat jego działalności na rzecz najmłodszych. Rzecznikowi Praw Dziecka podczas pobytu w Pile towarzyszyła córka Ireny Sendlerowej Janina Zgrzembska.
Marek Michalak po 10 latach urzędowania żegna się ze stanowiskiem Rzecznika Praw Dziecka. Swoją funkcję będzie sprawował do końca sierpnia. Ustawa o RPD stanowi, że Rzecznikiem można być najwyżej przez dwie kolejne, pięcioletnie kadencje. Dlatego na Skwerze im. Ireny Sendlerowej była okazja do ostatniego spotkania z najmłodszymi mieszkańcami Piły i oddanie do użytku w tym miejscu najmłodszym mini placu zabaw.
– Obietnica padła w tamtym roku, że pojawię się w Pile i ponownie jestem. Słowo ważniejsze od pieniędzy – szczególnie obietnica składana dzieciom. To jest moja ostatnia wizyta w Pile, jako Rzecznika Praw Dziecka, więc ma ona charter pożegnalny i sentymentalny. W tamtym roku stąd o prawach dziecka głośnio mówiliśmy całemu światu. 2018 to rok Ireny Sendlerowej stąd obecność jej córki w Pile i odwiedzenie skweru im. Ireny Sendlerowej – mówi rzecznik praw dziecka, Marek Michalak. – Za Ireną Sendlerową idzie przesłanie tego roku – każdemu tonącemu należy podać rękę. Człowiekowi, który potrzebuje pomocy powinniśmy pomagać. Ja ze swojej perspektywy zwracam uwagę, że w każdym społeczeństwie są osoby potrzebujące, a grupą szczególną są najmłodsi i najstarsi. Ja zajmuje się dziećmi. Dziś mówimy o odpowiedzialności za dzieci, odpowiedzialności wobec dzieci, odpowiedzialności dzieci za swój świat, który współtworzą – dodaje Marek Michalak.
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, na wniosek Rzecznika Praw Dziecka, ustanowił rok 2018 Rokiem Ireny Sendlerowej, która podczas okupacji z getta zdołała wraz z współpracownikami wyprowadzić 2,5 tysiąca żydowskich dzieci.
– Przesłanie dla nas wszystkich, które powinno nam towarzyszyć na każdy dzień to – że wśród nas nie ma obcych, że wszyscy to „my” i każdemu, kto tego wymaga należy podać rękę, mieć oczy z każdej strony głowy i widzieć bliźnich, a nie tylko ekrany – mówiła w Pile Janina Zgrzembska, córka Ireny Sendlerowej.
Irena Sendlerowa została uhonorowana w 1965 roku medalem Sprawiedliwej wśród Narodów Świata, w 2003 roku – Orderem Orła Białego, w 2007 roku – Orderem Uśmiechu. Od 1990 roku Honorowa Obywatelka państwa Izrael.
Sebastian Daukszewicz