PTPS gorszy o sześć małych punktów od Pałacu… ale przegrał 0:3
Siatkarki Pałacu Bydgoszcz odniosły czwarte zwycięstwo w sezonie. W 19. kolejce Orlen Ligi pokonały na wyjeździe PTPS Piła bez straty seta, choć w trzeciej partii pilanki bliskie były szansy na przedłużenie pojedynku. Ostatecznie jednak, podobnie jak w dwóch poprzednich odsłonach, uległy rywalkom do 23. Dzięki wygranej za trzy punkty podopieczne trenera Adama Grabowskiego opuściły ostatnią pozycję w tabeli.
Spotkanie lepiej rozpoczęły bydgoszczanki, które po ataku z przechodzącej piłki Natalii Misiuny prowadziły 4:2. W drużynie bydgoskiej dobrze zaczął funkcjonować blok, przez który nie mogły przebić się pilanki. Gdy swoich akcji nie skończyły Sobczak oraz Babicz, to przyjezdne wyszły na czteropunktowe prowadzenie (7:3). W kolejnych akcjach gospodynie miały ogromny problem z przyjęciem zagrywki, co ułatwiało zadanie bydgoszczankom w wyprowadzeniu swoich ataków (10:6). Z czasem jednak to podopieczne trenera Nicoli Vettoriego zaczęły odrabiać straty i po skutecznych atakach Anity Kwiatkowskiej zmniejszyły dystans punktowy do dwóch oczek (9:11). Od tego momentu to bydgoszczanki ponownie osiągnęły kilkupunktowe prowadzenie. Mocny atak Eweliny Krzywickiej sprowadził oba zespoły na drugą przerwę techniczną przy prowadzeniu Pałacu (16:11). Pałacanki cały czas utrzymywały swoją wcześniej wypracowaną przewagę. Przy stanie 16:19 o czas dla swojego zespołu poprosił trener PTPS-u. Ambitna gra gospodyń sprawiła, że w decydującej fazie pierwszego seta zaczęły przejmować inicjatywę. Po efektownym ataku Sobczak mieliśmy wynik 20:21, wówczas zareagował szkoleniowiec Pałacu, biorąc czas dla swojego zespołu. Ostatecznie to bydgoszczanki wygrały premierową odsłonę (25:23).
Pałacanki udanie rozpoczęły też drugą partię, od prowadzenia 4:1, ale miejscowe szybko doprowadziły do remisu po 4. Punktowy blok gości na Agacie Babicz sprowadził obie drużyny na pierwszą przerwę techniczną przy dwupunktowym prowadzeniu Pałacu (8:6). Po niej pilanki dzięki swojej dobrej grze w obronie wyszły na prowadzenie 11:10, wtedy swój pierwszy czas wykorzystał też szkoleniowiec gości. Od tej pory oba zespoły grały punkt za punkt (13:13). Następnie, po skutecznym ataku Jagody Materni i asie serwisowym Joanny Kuligowskiej, to pałacanki prowadziły (15:13) i wtedy o przerwę poprosił z kolei trener PTPS-u. W dalszej części seta bydgoszczanki wciąż utrzymywały prowadzenie. Po ataku blok-aut Kuligowskiej pilanki przegrywały 16:19. Po asie serwisowym Joanny Sobczak zaś był remis 21:21 i o przerwę poprosił trener Pałacu. Kolejne trzy akcje padły łupem bydgoszczanek, głównie dzięki dobrej grze w ataku Eweliny Krzywickiej. Drugą partię zakończył atak Dominiki Minicz (25:23).
Trzecia odsłona rozpoczęła się od wyrównanej gry obu drużyn (2:2). Atak po prostej Krzywickiej dał jednak dwupunktowe prowadzenie przyjezdnym (5:3). Pewne zbicie Kuligowskiej zaś sprowadziło oba zespoły na pierwszą przerwę techniczną (8:6). Po powrocie na boisko dobra postawa tej siatkarki pozwoliła bydgoszczankom jeszcze bardziej odskoczyć (11:7). Podrażnione tym faktem gospodynie rzuciły się do odrabiania strat. Po bloku na Kuligowskiej był już remis 12:12, ale wtedy zareagował trener Adam Grabowski, biorąc czas dla swojego zespołu. Błąd w ataku Materni dał dwa oczka przewagi miejscowym (14:12), wtedy swoją drugą przerwę wykorzystał trener pałacanek. Gospodynie miały trzypunktowe prowadzenie na kolejnym czasie technicznym (16:13). Po nim to pilanki zaczęły grać swoją siatkówkę, osiągając pięć punktów przewagi (18:13, 21:15). Wówczas jednak pałacanki rzuciły się do odrabiania strat. Ich udana seria punktowa sprawiała, że gospodynie zaczęły popełniać błędy własne. Gdy przez blok nie przebiła się Anita Kwiatkowska, mieliśmy remis 23:23. W zespole z Bydgoszczy dobrze zaczął funkcjonować blok, z którym to pilanki miały sporo problemu. Mecz zakończył udany blok przyjezdnych na Oliwii Urban (25:23).
MVP: Natalia Misiuna
PTPS Piła – KS Pałac Bydgoszcz 0:3
(23:25, 23:25, 23:25)
Składy zespołów:
PTPS: Skorupa (6), Kwiatkowska (13), Sobczak (6), Babicz (11), Wilk (1), Leggs (10), Markiewicz (libero) oraz Urban (1) i Pauliukouskaya (libero)
Pałac: Misiuna (16), Krzywicka (10), Kuligowska (11), Śmieszek (8), Pleśnierowicz (3), Maternia (8), Nowakowska (libero) oraz Minicz, Ziółkowska, Bałdyga i Fojucik (1).
Łukasz Zdunkiewicz – Strefa siatkówki – www.siatka.org
Fot. Sebastian Daukszewicz