Czy smakołyki szkodzą psu?

milusinscy_10_2019

Co mogę dawać mojemu psu w ramach nagrody, oprócz przysmaków ze sklepu? Chciałabym dawać psu różne smakołyki, ale prawie każdy zawiera konserwanty i chemię, a ja nie chcę truć swojego psa. Agnieszka z Piły.

Pani Agnieszko, niestety psie przysmaki mają dzisiaj ten sam problem, co przysmaki dla ludzi, czyli zawierają za dużo niektórych składników (np. tłuszczu), a także różnego rodzaju chemię taką jak barwniki, słodziki, stabilizatory i konserwanty. Do naszej przychodni często trafiają psy z nietolerancją pokarmową spowodowaną psimi przekąskami, które teoretycznie nie powinny szkodzić. Zdarza się nawet, że u psa rozwija się alergia pokarmowa na konkretny składnik przekąski, np. na konserwanty.

Nie oznacza to, że wszystkie przysmaki ze sklepu są złe. Tak jak przy wyborze produktów spożywczych dla siebie, tak samo dla psa, trzeba przede wszystkim czytać etykiety. Najlepsze są produkty o krótkim składzie, bez chemicznych dodatków i konserwantów. Najlepiej kupować przysmaki jak najmniej przetworzone, np. suszone krowie przedżołądki, czy płuca, skórzane przysmaki, suszone mięso, rogi jelenia. Należy pamiętać o tym, że naturalne przysmaki zawsze są zdrowsze w wersji nie wędzonej.

Drugą grupą przysmaków są te, które możemy przygotować psu w domu, na przykład owoce i warzywa. Bogate w witaminy i minerały są bardzo dobrym dodatkiem do diety. Słodkie ziemniaki są bardzo zdrowe. Można je zaserwować w postaci suszonej, pieczonej lub gotowanej. Surowa marchewka świetnie sprawdzi się jako gryzak. Jeśli twój pies lubi warzywa, można mu podawać również, brokuła, kalafior, dynię, ziemniaki, cukinię lub paprykę.

Nie zapominajmy także o owocach takich jak: jabłko gruszka, melon, arbuz, banan, żurawina, kokos. Jednym z mniej znanych psich przysmaków jest ananas. Jest to bogate źródło błonnika i antyoksydantów. Można go podawać w małej ilości, bez skórki i liści. Psa można z powodzeniem poczęstować także malinami, truskawkami lub jagodami.

Prawdziwym rarytasem pozostaje bezsprzecznie masło orzechowe przyczyniające się do utrzymania lśniącej i zdrowej sierści. Podając taki przysmak należy pamiętać o umiarze. Jedna płaska łyżeczka 2 x w tygodniu to bezpieczna ilość zarówno dla dużego jak i mniejszego czworonoga. Wybierając masło orzechowe należy zwrócić uwagę na etykietę. Nie może ono zawierać w składzie sztucznych barwników, soli czy konserwantów. Najlepsze będzie masło organiczne.

Podając psu zupełnie nowy przysmak, należy pamiętać o możliwości wystąpienia reakcji uczuleniowej lub niestrawności pokarmowej ( nie każdy pies będzie dobrze tolerował wszystkie zdrowe przekąski). Najlepiej zapoznawać psa z jednym nowym produktem naraz, aby upewnić się, że nie spowoduje on żadnych skutków ubocznych, takich jak wymioty, biegunka czy świąd. Jeśli pies nie zareaguje negatywnie, można wprowadzić kolejny przysmak.

Lek. wet. Katarzyna Jaworska z Przychodni Weterynaryjnej AS w Pile

Zapraszam wszystkich Czytelników do lektury poprzednich zagadnień, na naszą stronę www.weterynarz.pila.pl.

Maciej Skowyra
Lekarz weterynarii
Specjalista chorób psów i kotów
Właściciel
Przychodni Weterynaryjnej „AS”
Piła, ul. Mieszka I 17
Tel. 067 215 34 04
www.as-przychodnia.pl
www.weterynarz.pila.pl
www.weterynarze.pila.pl

Drodzy Państwo! Jeżeli macie jakiekolwiek problemy natury zdrowotnej bądź żywieniowej z Waszym pupilem, piszcie na adres redakcji: „Tętno Regionu”, ul. 11 Listopada 40, pok. 101, 64-920 Piła.

Nasz konsultant – lekarz weterynarii Maciej Skowyra i zespół jego lekarzy odpowiedzą na Wasze pytania i rozwieją każdą wątpliwość.