Sejmikowe ABC… – o budżecie
– o budżecie
W grudniu, jak co roku, podsumowujemy to co za nami i debatujemy nad tym, co planujemy zrobić w nadchodzącym roku.
Samorząd województwa wielkopolskiego w budżecie na 2017 rok wytyczył kierunki działania w oparciu o zapisy strategii i przewidywane możliwości finansowe. Dochody osiągną poziom min. 1,3 miliarda złotych (bez środków z Unii Europejskiej), zaś wydatki blisko 1,5 mld zł. Do projektów współfinansowanych środkami unijnymi dopłacimy ponad 76 mln zł. Ustaliliśmy deficyt budżetu w kwocie ponad 141 mln zł, który zostanie pokryty przychodami z emisji obligacji i wolnymi środkami.
Budżet województwa jest w istotny sposób uzależniony od stanu gospodarki kraju, gdyż największą grupę dochodów stanowią udziały w podatkach dochodowych-od osób prawnych (CIT) i od osób fizycznych (PIT).
Nasz region utrzymuje swoją wiodącą rolę w kraju. Potwierdzeniem tego jest stała dynamika wzrostu udziału regionu w tworzeniu PKB. Na terenie regionu funkcjonuje blisko 413 tysięcy podmiotów gospodarczych, w tym 7,3 tysiąca z kapitałem zagranicznym. Stopa bezrobocia jest najniższa w kraju i wynosi 5,1 % (w kraju 8,3 %), przeciętne wynagrodzenie nieco powyżej 3,8 tysiąca złotych.
Ile na co wydamy? Na wydatki bieżące blisko 57 % (ponad 821 mln zł), na wydatki majątkowe 43 % (blisko 626 mln zł). Najwięcej wydamy na transport i łączność-ponad 49 % (709 mln zł) oraz ochronę zdrowia i pomoc społeczną – ponad 15,6 % (blisko 230 mln zł). Najmniej wydamy na gospodarkę komunalną i ochronę środowiska – 12 % (170 mln zł) oraz oświatę i wychowanie i szkolnictwo – 4,6 % (67 mln zł).
W 2017 roku czeka nas wiele nowych zadań. W I kwartale odbędą się konkursy na opracowanie dokumentacji, przeprowadzenie procedur i rozpoczęcie robót na wprowadzonych do realizacji nowych zadaniach drogowych na drogach wojewódzkich. W subregionie pilskim są to: budowa obwodnicy Rogoźna, rozbudowa drogi od Wyrzyska do Osieka, rozbudowa drogi nr 190 od Krajenki do drogi krajowej nr 10. Realizowana będzie rozbudowa dróg w Błękwicie, Łobżenica-Luchowo, Wyrzysk-Gołańcz i Jabłonowo-Ujście. Kontynuowana będzie budowa obwodnicy Obornik (w ciągu drogi na Wałcz) i Wronek. Wybudowany będzie most w Skórce i zakończona rozbudowa pięciu odcinków drogi Piła-Debrzno oraz drogi Huta Szklana-Kuźnica Czarnkowska.
Dla gmin uczestniczących w samorządowym programie „Wielkopolska Odnowa Wsi 2013-2020” przeznaczyliśmy 3 mln zł. W Poznaniu utworzone będzie Biuro Obchodów Powstania Wielkopolskiego (czy wiecie, że w nowym programie szkolnym nie ma wzmianki o tym powstaniu? A przecież to jedyne zwycięskie powstanie). Planowane jest powołanie do życia Centrów Wsparcia Rzemiosła, Kształcenia Dualnego i Zawodowego ( aktualnie trwa spór o ich lokalizację – radni z subregionu pilskiego, konińskiego i leszczyńskiego nie godzą się na to, aby powstały tylko w Poznaniu i Kaliszu). W I połowie roku planujemy powołanie Sejmiku Młodzieży (kandydaci zostaną wyłonieni spośród I i II klas liceów drogą wygrania konkursu przeprowadzonego w powiatach).
Podobnie jak w poprzednich latach sfinansowane będą zakupy nowego taboru kolejowego i modernizacje trakcji kolejowych, budowy i remonty w placówkach służby zdrowia. Dofinansowane będą placówki kultury (w tym oferta kulturalna RCK w Pile), konserwacje muzealiów i inwestycje w muzeach, szkolenia nauczycieli, działalność przeciwalkoholowa, organizacje pozarządowe, melioracje, ochrona środowiska itd. Nie sposób wszystko wymienić na jednej stronie, skoro budżet województwa liczy 180 stron.
Cele województwa, realizowane przy pomocy budżetu, wynikają – jak wcześniej napisałam – ze strategii województwa. Chodzi o to m.in. aby poprawić dostępność i spójność komunikacyjną w regionie, zwiększyć konkurencyjność ośrodków wzrostu (w tym Piły), zwiększyć spójność województwa, wzmocnić potencjał gospodarczy regionu i kompetencje jego mieszkańców.
PS.: Za chwilę rok 2016 przejdzie do historii. Zastanawiam się jaki był. Dobry, czy zły? Bogaty w pozytywne zdarzenia, czy raczej negatywne? Zapewne każdy z nas ma coś w tej kwestii do powiedzenia. Wielu ludziom poprawiła się sytuacja materialna (500+), innym –szczególnie emerytom i rencistom- pogorszyła się. Jednych zatrudniali, (bo po właściwej stali stronie), innych zwalniali. W służbie zdrowia poprawiła się baza, ale kolejki do specjalistów i szpitali ciągle jeszcze były dłuższe niż za „komuny” w sklepie mięsnym. Sejm obradował nocami, zapominając do czego one służą. Prawo jakby nie dla wszystkich jednakie. Kombinowanie przy Trybunale Konstytucyjnym przyprawiało o palpitacje serca. Frankowicze? To mniejszość – rządzącym nie warto było się nimi przejmować. Nowoczesna armia – Obrona Terytorialna Kraju – bez komentarza. Rodzicom i uczniom namieszano w głowach, bo 8 ponoć lepsze niż 6 + 3. Samorządowcy główkowali, jak czasowo pogodzić ogrom pracy z obsługą tych, co szukali na nich „haka”. A ludzie zamiast pracować, z „dobrobytu” chyba uprawiali marsze protestacyjne. Czy nie lepiej, aby były powody do marszów radosnych i kolorowych?
Mogłabym tak jeszcze długo, ale po co. Sami musimy ocenić mijający rok, uczciwie. I wyciągnąć wnioski choćby po to, aby jednym silnym głosem mówić, co nas boli, co nam odbiera wiarę w siebie i innych ludzi, co czyni nasz kraj prowincją na arenie międzynarodowej i każe być wrogiem dla sąsiada.
Za kilka dni siądziemy przy wigilijnych stołach. Postawimy na nich dodatkowe nakrycia dla przybysza, ale czy skłonni jesteśmy go przyjąć? Będziemy się dzielić opłatkiem i życzyć sobie wszelkiej pomyślności. Rządzącym i opozycji życzyć będziemy mądrości. Pierwszym po to, aby nie rządziła nami głupota, drugim po to, aby z mądrości robili mądry użytek. Oby spełniły się wszystkie życzenia. DOSIEGO ROKU.
Mirosława Rutkowska-Krupka